Pułapka na wolność

Agnieszka Kocznur; GN 38/2011 Płock

publikacja 30.09.2011 06:30

Niepokoją policyjne raporty: skala problemu narkotykowego rośnie i dotyka coraz więcej młodych ludzi.

Pułapka na wolność Agnieszka Kocznur/ GN Tylko w szkołach podstawowych i gimnazjach w pierwszym półroczu 2011 r. zanotowano 446 narkotykowych przestępstw. Zdjęcie pozowane.

Zdanych statystycznych policji za rok ubiegły wynika, że choć prawie we wszystkich kategoriach przestępstw tzw. szczególnie uciążliwych społecznie odnotowano spadki, to jednak liczba przestępstw narkotykowych z roku na rok jest większa. Ilość ujawnianych tego typu czynów rośnie systematycznie od 2000 r., kiedy to w Polsce wszczęto niecałe 6 tys. takich postępowań. Dla porównania w roku ubiegłym było ich już ponad 20 tys. Jak na tym tle wypadają Płock i Ciechanów?

Nawet piętnastolatki

Z lektury komunikatów Komendy Miejskiej Policji w Płocku wynika, że problem jest poważny. „Policjanci płockiej komendy codziennie zatrzymują osoby, które posiadają przy sobie środki odurzające. Operacyjni wiedzą, że młodzi ludzie, przy których znaleźli torebkę foliową z narkotykiem, to jedynie posiadacze zakazanych substancji, tak naprawdę chcą znaleźć plantatorów, hurtowników i dostawców”. „Płoccy kryminalni zlikwidowali nielegalną uprawę marihuany, zabezpieczyli ponad kilogram narkotyków i prawie 100 tabletek mefadronu (...) Na Wyszogrodzkiej w Płocku operacyjni zatrzymali volkswagena. Wewnątrz auta było dwóch mężczyzn i kobieta. W aucie funkcjonariusze znaleźli prawie 100 gramów kokainy. Kryminalni operacyjni ustalili, że narkotyki miały trafić do jeszcze innego mężczyzny z Płocka powiązanego ze środowiskiem miejscowych pseudokibiców”. To tylko niektóre przypadki spraw narkotykowych, jakie miały miejsce w ostatnim czasie. W sprawach prowadzonych przez płockich policjantów najmłodsi sprawcy mieli kilkanaście lat, najstarsi około 50.

Na naszym podwórku

Piotr Jeleniewicz, rzecznik prasowy płockiej policji, podaje, że są prowadzone systemowe działania w zakresie walki z przestępczością narkotykową. Dowodzą tego działania policjantów z wydziału kryminalnego, których praca przynosi oczekiwane rezultaty. – Z roku na rok liczba przestępstw narkotykowych ujawnionych przez płockich policjantów systematycznie wzrasta. Wśród osób związanych z przestępczością narkotykową pojawiają się także nieletni sprawcy – mówi rzecznik płockiej policji. Podkreśla potrzebę współpracy policji i społeczeństwa, aby walka z tego typu przestępczością była skuteczniejsza.

– Płocka policja oczekuje przede wszystkim informacji dotyczących osób związanych z przestępczością narkotykową. Informacja może dotyczyć miejsca, gdzie młodzi ludzie mogą zażywać narkotyki, kto z młodych ludzi może posiadać substancje zakazane. Czekamy na sygnały od rodziców i pedagogów, ale również od mieszkańców płockich osiedli – dodaje Piotr Jeleniewicz. Podkreśla, że za posiadanie narkotyków prawo przewiduje do 3 lat więzienia, przy znacznej ilości substancji psychotropowych – do lat 8. – Trudno określić jednoznacznie rodzaj narkotyków w sprawach prowadzonych przez płockich policjantów. Pojawiają się: marihuana, amfetamina, heroina, kokaina, czyli właściwie wszystkie narkotyki wymienione w ustawie – dodaje rzecznik.

Na własny użytek?

W kwietniu większość klubów sejmowych opowiedziała się za uchwaleniem zmian w ustawie o przeciwdziałaniu narkomanii przewidujących możliwość odstąpienia od ścigania za posiadanie małej ilości narkotyków. Przeciwny był tylko PiS, który uważał, że projekt w rzeczywistości daje możliwość legalizacji narkotyków. Pozostałe kluby przekonywały, że karanie drobnych konsumentów utrudnia penetrację środowisk zajmujących się handlem narkotykami. 26 maja prezydent Komorowski podpisał nowelizację ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii przewidującą możliwość odstąpienia, w niektórych przypadkach, od ścigania za posiadanie małej ilości narkotyków. I tak, według zmiany uchwalonej przez Sejm – „można odstąpić od wszczynania postępowania przeciwko osobie posiadającej substancje psychotropowe w ilości nieznacznej, przeznaczone na własny użytek (…) jeśli orzeczenie wobec sprawcy kary byłoby niecelowe ze względu na okoliczność popełnienia czynu, a także stopień jego społecznej szkodliwości”. Teraz rzeczywistość weryfikuje zapisy ustawy, zwłaszcza realia szkół, dyskotek, imprez masowych, na których spotyka się młodzież i coraz młodsze dzieci, których krucha wolność zderza się z narkotykową pułapką.