Nazywanie imieniem patronów instytucji powinno być dopiero 20-30 lat po śmierci danej osoby, bo mogą wyjść na jaw fakty - jak to zwykle bywa - które stawiają te osobę w innym świetle niż widzieli ją współcześni. Dlatego uważam, że Przedszkole samorządowe nr 41 w Krakowie powinno przyjąć imię Smyczka lub Trabki pana Zbigniewa Wodeckiego.