Rodzice przyjmujący dar dziecka niepełnosprawnego idą drogą świętości. Choć często niezauważani, choć często budzący różne złe emocje. Ale ich wiara, nadzieja i miłość są wielkie. Co zresztą wczoraj przeczytałem we wpisach Matki której ciężko chore dziecko odeszło do Pana.
Ale ich wiara, nadzieja i miłość są wielkie. Co zresztą wczoraj przeczytałem we wpisach Matki której ciężko chore dziecko odeszło do Pana.