Prawo powinno zakazywać aborcji i w dodatku powinna być możliwość karania kobiety dokonującej aborcji z wyrachowania. Tego politycy, także ci katoliccy nie chcą zrobić, bo tzw. święty konsensus jest ważniejszy. Ale jest też druga droga - potrzebna jest edukacja seksualna z prawdziwego zdarzenia połączona z realną pomocą rodzinie gdy ta znajdzie się w trudnym położeniu. Rozdawanie 500+ na każde dziecko nie rozwiązuje żadnego problemu gdy np. dziecko urodzi się chore, gdy ono i jego rodzina wymaga pomocy. 500+ nie pomoże, gdy dziecko zachoruje, czy też gdy będąc od dziecka niepełnosprawnym w dorosłym życiu wymagać będzie specjalistycznego leczenia. Program wsparcia rodzin powinien polegać na daniu rodzinom wędki, na trosce nie tylko o dostęp do dobry służby zdrowia, ale też dostęp do dobrej oświaty. O dobre żłobki, przedszkola i szkoły potrafiące rozwijać talenty dzieci. A jak jest dziś, gdy ani opieka zdrowotna, ani szkoły nie są priorytetem władzy?
Ale jest też druga droga - potrzebna jest edukacja seksualna z prawdziwego zdarzenia połączona z realną pomocą rodzinie gdy ta znajdzie się w trudnym położeniu.
Rozdawanie 500+ na każde dziecko nie rozwiązuje żadnego problemu gdy np. dziecko urodzi się chore, gdy ono i jego rodzina wymaga pomocy.
500+ nie pomoże, gdy dziecko zachoruje, czy też gdy będąc od dziecka niepełnosprawnym w dorosłym życiu wymagać będzie specjalistycznego leczenia.
Program wsparcia rodzin powinien polegać na daniu rodzinom wędki, na trosce nie tylko o dostęp do dobry służby zdrowia, ale też dostęp do dobrej oświaty. O dobre żłobki, przedszkola i szkoły potrafiące rozwijać talenty dzieci.
A jak jest dziś, gdy ani opieka zdrowotna, ani szkoły nie są priorytetem władzy?