To jaki jest poziom inwestycji prywatnych - tworzenie nowoczesnych miejsc pracy i jak wygląda poziom innowacyjności polskiej gospodarki opartej o węgiel. Dekretowanie dobrobytu jest dalekie od dobrobytu wypracowanego własną pracą.
A mimo tego i owego - bezczelne (!) światowe agencje ratingowe mają czelność pozytywnie punktować mocne strony polskiej gospodarki i "zgodnie utrzymywać całkiem wysokie noty ".
@Jurku - czy liczy się tylko to co dziś, czy też liczy się to będzie jutro? Bo nie jest problemem żyć na kredyt i mieć wysoki poziom tego życia. Problemem jest spłacić kredyt, gdy akurat trafią się zawirowania na rynkach gospodarczych świata. Mało to mieliśmy przykładów kryzysów, a że wielu kocha drogę Grecji, to się za chwile okaże, kto ma tutaj rację.
Bez inwestycji w nowoczesna gospodarkę opartą o wiedzę, a nie o węgiel będziemy nadal krajem zależnym od innych, jak to jest teraz.
Ale jakiego Polexitu? Kompletnie nie rozumiesz o czym piszę. Dlaczego mamy nie być liczącym się siła gospodarczą, czy innowacyjnością krajem EU. Wręcz odwrotnie, mądry rząd zamiast przejadać pieniądze na 500+ wspomógłby nasz rozwój budując na potęgę infrastrukturę i ośrodki naukowe. Bo dziś nasze uczelnie to gdzieś na końcu stawki, a infrastruktury nadal brak. ps. aby było jasne - nie ma chyba żadnego nowego zakończonego projektu PIS w zakresie dróg czy kolei. To co się otwiera było zaplanowane za PO.
Kalemu wolno się odwoływać do tego co "było za PO" ale mnie - to nie. Mógłbyś Kali wymyślniej cwaniaczyć . A jaki jest Twój nowy projekt który zapowiadałeś wcześniej ?
Dziękuję, ma się dobrze. Mam przerwę, bo klient musi sprecyzować kolejna partię wymagań technicznych. Jak do mnie dotrą to faktycznie znów mnie nie będzie na forum. W odróżnieniu od naszej gospodarki węglowej, ja wybieram tę nowoczesność i to cenioną w świecie.
No, Twój ubytek na forum byłby niepowetowaną stratą , więc dasz się chyba uprosić wezwaniom ludu "Zostań z nami, nicponiami!" i na pewno do majowych wyborów nie porzucisz chwalebnej misji. Jeśli idzie o moją klientelę to kalendarz zamówień mam wypełniony do połowu przyszłego roku. Etat na Harvardzie, sympozja na Sorbonie i Brukseli, ONZ od miesiąca prosi o ekspertyzę . Trudno się wprost opędzić od kolejnych projektów, bardzo intratnych zresztą. Znalazłem jednak kilka godzin na plażę na Hawajach, popijam malwazję, puściłem discopolo, trzymam za kibić rozkoszne stworzonko ...
Wygląda na to, że poraz kolejny kolega TomaszL, TomaszLN, TomaszNL zmęczył się dyskusją i musi odpocząć. Ale alfabet tak szybko się nie skończy i zapewne niedługo wymyśli nowy nick. Ciężko się z nim rozmawia nie dlatego, że jest niestabilny w swoich nickach, ale dlatego, że nic nie dociera do niego, nawet proste logiczne argumenty czy twarde dane. Tyle potwierdzeń ile dostał wraz ze źródłem od Ciebie i ciągle stoi przy swoim. Tyle pytań na które nie odpowiedział. Prosty argument, brak deficytu, a on na to że to jest nic dobrego, bo inflacja jest taka jak w 2011 roku. Aż szkoda dyskutować. Myślę, że należy ocenić jego jako zaślepioną ofiarę propagandy partyjnej bez możliwości odcedzenia prawdy od fałszu. PiS nie jest doskonały, ale w porównaniu z Platformą jest jak 7 do jeden na korzyść PiSu.
Ja bym ten stosunek "wartości" PO do PiS ustalił na 1 : 2,5 dla kaczystów, też niemało. Co do Tomaszln to nawet tam, gdzie mógłby czasem pomilczeć - totalnie kracze i przez swoje nabzdyczenie staje się śmieszny.
Też Racja. Kaczafi jest jaki jest, ale kraj ku mojemu zaskoczeniu słusznie prowadzi. Pozdrowić znajomego profesora z Sorbony i tego od pierogów z Londynu i teraz jeszcze jej kibić stworzonko z plaży na Hawajach ;)
Zawodowcy mają się czym pochwalić. Po pięciu latach prezydentury Bronisława Komorowskiego nie było się czym chwalić. Jeżdżące po Polsce Bronkobusy były obrzucane obelgami przez zwykłych ludzi, którzy przychodzili żeby wykrzyczeć swoje rozgoryczenie.
Aby podniesc poziom zycia polakow nalezy obnizyc podatki i ułatwić przedsiebiorcom prowadzenie firmy. https://bezprawnik.pl/polska-ma-najgorszy-system-podatkowy-w-europie/
Dekretowanie dobrobytu jest dalekie od dobrobytu wypracowanego własną pracą.
Bez inwestycji w nowoczesna gospodarkę opartą o wiedzę, a nie o węgiel będziemy nadal krajem zależnym od innych, jak to jest teraz.
ps. aby było jasne - nie ma chyba żadnego nowego zakończonego projektu PIS w zakresie dróg czy kolei. To co się otwiera było zaplanowane za PO.
W odróżnieniu od naszej gospodarki węglowej, ja wybieram tę nowoczesność i to cenioną w świecie.
Prosty argument, brak deficytu, a on na to że to jest nic dobrego, bo inflacja jest taka jak w 2011 roku. Aż szkoda dyskutować. Myślę, że należy ocenić jego jako zaślepioną ofiarę propagandy partyjnej bez możliwości odcedzenia prawdy od fałszu.
PiS nie jest doskonały, ale w porównaniu z Platformą jest jak 7 do jeden na korzyść PiSu.
Po pięciu latach prezydentury Bronisława Komorowskiego nie było się czym chwalić.
Jeżdżące po Polsce Bronkobusy były obrzucane obelgami przez zwykłych ludzi, którzy przychodzili żeby wykrzyczeć swoje rozgoryczenie.