• Ewelina
    06.07.2011 16:26
    Potwierdzam;)
  • Kizilea
    18.10.2013 20:42
    Teoria , teoria, teoria. Romantyzm w czystym wydaniu. Czy do osiągnięcia?!? To jak rozważanie co było najpierw : jajko czy kura. I tak jest chyba z każdym związkiem dwojga ludzi - czy pobraliśmy się dla naszych ciał (zauważyłem, zauważyłam moją drugą połowę, bo miała seksowne nogi albo miał urzekający tors) czy najpierw usłyszałem/usłyszałam co mówi, co robi, jak się zachowuje...
    Ojciec Ksawery Knotz ma rację, że małżeństwo (ja dodaję : idealne) jest pełnią wszystkiego. Czasem , mówiąc trywialnie więź rodzi się w łóżku a czasem w łóżku dopełnia, czasem też (niestety) w łóżku kończy i poza nie nie wychodzi.
    Wszystkim , szczególnie młodym ludziom, których ciała pełne są buzujących hormonów, z perspektywy lat w małżeństwie mówię : nie zrażajcie się i nie załamujcie jeśli po kilku miesiącach permanentnego zakochania, wasze emocje opadną, nie załamujcie się i nie oddalajcie od siebie, gdy po wielu latach już nie będziecie patrzeć na siebie oczami pełnymi iskier pożądania jak na początku. Człowiek się zmienia, ewoluuje, dojrzewa a czasem też niestety przestaje się rozwijać (do tego ostatniego dopuścić nie wolno,leniwi w tej materii nie możemy być). Prawdziwa miłość w tym również jej część-seks, nigdy nie odchodzi, czasem po prostu przysiada cichutko w kąciku i czeka aż znów ją odkryjemy na nowo. A można ją odkrywać póki życia starczy.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg