WAŻNE DLA RODZINY
- Duda: Aborcja to temat zastępczy, świetny na kampanię
- W niedzielę Narodowy Marsz Życia
- Mocne wystąpienie Kariny Bosak w debacie nt. aborcji
- Wierni testamentowi św. Jana Pawła II
- Biskupi Europy: aborcja nigdy nie będzie prawem podstawowym
- Rodzina przyszłości: bez rodzeństwa i kuzynostwa, tylko starsi bliscy?
- Prezydent zawetował nowelizację Prawa farmaceutycznego dotyczącą tabletki "dzień po"
- Zostań najlepszym Tatą! – przegląd wspólnot i inicjatyw ojcowskich
- W czwartek weszły w życie przepisy dotyczące konfiskaty aut nietrzeźwym kierowcom
- MF: zerowy VAT na żywność nie będzie przedłużony po 31 marca br.
- Zmuszanie szpitali do dokonywania aborcji jest wbrew orzeczeniu Trybunału Konstytucyjnego z 2015 r.
- Ponad 35 tys. osób wzięło udział w marszu przeciwko aborcji w Madrycie
- "Stanowisko prezydenta w sprawie aborcji jest jasne"
- Rząd: wakacje kredytowe do końca roku, ale nie dla wszystkich
- Większość Polaków jest przeciwna aborcji na życzenie
To jest nic innego jak ciągle przygotowywanie młodego pokolenia do takiego przeżywania swojej seksualności aby na niej zarabiać cóż dorośli nie mają innych propozycji bo sami żyli w takim duchu, choć oczywiście nie wszyscy. Ks. Blachnicki pokazał, że można inaczej niestety filozofia Nowej Lewicy jest silniejsza jak na razie, Adorno Marcuse wiecznie żywy.
Przyklad doskonale pokazuje marginalizowanie katolików w kraju. Jak mozna kogos"zwolnic" bo jest katolikiem?? Niby kraj JPII i rocznice przezywamy.... Zatkalo mnie.
A najważniejsza sprawa schodzi na drugi tor.
Ponad 100 szesnastolatek w Łodzi zaszło w ciąże.
Oni o seksie wiedzą więcej niż dorośli. Edukacja nastawiona na "uczenie seksu" nie ma sensu, bo to oni mogliby uczyć nas, a nie my ich. Skoro w Łodzi nie chcą uczyć o wartościach i rodzinie, to może lepiej niech nie organizują żadnych zajęć - mniejsza szkoda z tego będzie.
To bardzo nieuczciwe ze strony władz miejskich Łodzi. Skoro ta władza tak traktuje poważne sprawy to powinni oni zostać usunięci wg mnie bo to jedno wielkie oszustwo.
Trochę racji masz w tym co piszesz.
Tak zwani bardzo pobożni katolicy często wtykają nosa w nie swoje sprawy i interesują się bardzo prywatnym życiem innych osób: z kim żyją, co robią, z kim śpią itp i próbują na siłę innych pouczać. Wszystko z reguły kręci się u nich wokół jednego tematu - seksu.