Brzydzę się sytuacją, w której życie nienarodzonych staje się kartą prztargową w politycznej i wyborczej zarazem walce. Odnoszę tę propozyję bardziej jako argument w kampanii wyborczej niż rzeczywistą troskę o nienarodzonych.
Zresztą mówimy o czymś, co nie jest oficjalnie ogłoszone. I jak znam życie narodzonych, to niewiele z tego zapewne wyniknie.
GN jest znany z takich rewelacji, gdzie żmudnie wyszukuje informacje, które z rzeczywistością nie mają nic wspólnego. Pamiętam jak tygodnik podał informację o urodzeniu dwugłowego dziecka w Ameryce Południowej, jako wybryk natury, a tamtejszy szpitał nawet nie uświadomił matce, że szanse na przeżycie są nikłe, i chyba w komentarzu było napisane o urodzeniu dwóch ludzi w jednym ciele. Puk, puk, puk...
Tak, potrzeba modlitwy aby wygrał kandydat ,któremu jest bliżej do chrześcijaństwa i praw moralnych, niż ten obecny ...Podobno wyrok zapadł na podstawie kobiety, która twierdziła, iż została zgwałcona. Po wyroku przyznała się, iż kłamała a dziecko było jej partnera a gwałtu nie było - i co z tego skoro wyrok zapadł? Oby amerykanie się opamiętali i nie dawali już poparcia takim ludziom.
Zresztą mówimy o czymś, co nie jest oficjalnie ogłoszone. I jak znam życie narodzonych, to niewiele z tego zapewne wyniknie.
Pamiętam jak tygodnik podał informację o urodzeniu dwugłowego dziecka w Ameryce Południowej, jako wybryk natury, a tamtejszy szpitał nawet nie uświadomił matce, że szanse na przeżycie są nikłe, i chyba w komentarzu było napisane o urodzeniu dwóch ludzi w jednym ciele. Puk, puk, puk...