• Większość
    10.10.2012 16:22
    nie toleruje aborcji, ale aborcji na żadanie. Inaczej nieco wygląda już ocena, gdy chodzi o aborcje z uwagi na ochronę życią i zdrowia matki, z gwału, czy uszkodzenia płodu.

    Zresztą aborcja w Polsce dokonana wbrew prawu jest karalna. Mówi to tym zarówno kodeks karny, jak i ustawa z 1993 r.
  • Attonn
    10.10.2012 21:20
    Czy robiono jakieś badania opinii publicznej? Nie! To, że większość obywateli jest przeciwko aborcji jest kłamstwem!

    Większość obywateli może być co najwyżej za aborcją na życzenie.

    Nie mówcie też, że 90% społeczeństwa to katolicy - więc to pewne, bo to oznaczać powinno, że 90% społeczeństwa w niedzielę zjawia się regularnie na mszy i 90% społeczeństwa nie współżyło do ślubu.
  • komentarz
    11.10.2012 07:00
    P. Jacek Sapa nigdy nie będzie kobietą, więc wymądrzanie się w tych sprawachnie jest nie na miejscu. Kto mu dał do tego prawo?
    "Chodzi o wykreślenie z art. 4a w punkcie 1 ustępu 2, który pozwala na dokonanie aborcji, jeśli „badania prenatalne lub inne przesłanki medyczne wskazują na duże prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu".
    Wykreślenie tego punktu jest skandaliczne, bowiem ma zmusić kobietę do urodzenia dziecka, gdy badania prenatalne wykażą duże "prawdopodobieństwo ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu albo nieuleczalnej choroby zagrażającej jego życiu."
    Czyli kobieta ma męczyć się z takim dzieckiem bo tak mężczyźni chcą, a szczególnie biskupi, dla których wartością samą w sobie jest urodzenie dziecka ponieważ zaszła w ciążę, a co potem będzie, jak kobieta będzie dawała sobie radę z nieuleczlnie chorym dzieckiem, to już mężczyzn nie interesuje. Pokutuje tu wielowiekowy szowinizm męski o wyższości mężczyn nad kobietą, która nie wie co czyni i ma być jemu posłuszna, nawet jeśli musi męczyć się ze swoi problemem.
    Zaostrzenie prawa aborcyjnego jest bezsensowne i nieludzkie - dla kobiety.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg