Myślę, że jeśli się nawracamy, to z Bożą pomocą zawsze szczerze i nawracać się trzeba nieustannie, modląc się o to gorąco. I to każdy powinien. Sądzę, że w szczególny sposób ci, którzy sądzą, że się nawracać nie muszą. A jeśli się cieszą, to niech przy tym myślą z pokorą w sercu, dla kogo, czy dla Kogo to robią.
Jeśli się potknąłeś.
Lecz wstań i spójrz w niebo;
Boć z Nieba się wziąłeś.
Z małej bukwy " niebo ",
Bo w nie spoglądamy.
A do [" Nieba " Bożego ],
Wszyscy, podążamy.