• ana
    20.10.2015 15:49
    Jakich czasów dożyliśmy! Osoba świecka musi przypominać papieżowi i biskupom, co jest istotą nauczania Kościoła. Oni debatują, jak by przypodobać się grzesznikom. Nie nawołują do nawrócenia, a za wszelką cenę chcą im ułatwić dalsze grzeszenie. Dla ich komfortu psychicznego. Załamujące jest to, że te prawdziwie katolickie głosy będą zignorowane. Już nawet kardynał Muller "zmiękł" i przystaje na komunię dla cudzołożnych.
  • mm
    20.10.2015 16:07
    brawo!
  • Siloam
    20.10.2015 16:18
    Wspaniałe!
    Prawda, sama prawda! Brawo!
  • rst
    20.10.2015 18:54
    Ciekawe czy w dokumencie końcowym synodu będzie choć jedno zdanie, że pierwszym obowiązkiem osób żyjących w drugich związkach jest nawracanie się, czyli zerwanie grzesznych związków (i powrót do małżonków - jeśli to jeszcze możliwe, lub życie samotne).
    Ale szczerze mówiąc to wątpię, bo o tym się wcale nie mówi. Mówi się tylko co Kościół i wspólnota wiernych musi zrobić, żeby cudzołożnicy nie czuli się "wykluczeni".
  • vanitas
    20.10.2015 21:08
    Z życia św Wojciecha:
    "To beztroskie życie zmieniła w nieoczekiwany sposób śmierć biskupa Pragi. Obecny przy zgonie Wojciech, był świadkiem przerażenia i rozpaczy, które towarzyszyły Dytmarowi w ostatnich chwilach życia. Świadomy swych błędów i zaniedbań, Dytmar przeżywał wizję własnego potępienia. Wydarzenie to odmieniło Wojciecha. Zaczął poważnie traktować swoje kapłańskie obowiązki. "

    Naszym (akurtat nasi są w miarę OK) pasterzem takich biskupów Dytmarów życzę...
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg