• Gość
    23.12.2017 17:15
    "Zaczęłam się modlić do św. Józefa za siebie i z prośbą o dobrego męża. W dodatku wysoko postawiłam poprzeczkę: prosiłam, by mój przyszły mąż był osobą dojrzałą, ukształtowaną, niejako uformowaną. Tak, byśmy byli przygotowani, żebyśmy nie musieli wspólnie „dorastać”, „docierać się”.

    Weronika robi pauzę. I dodaje z mocą, choć cicho – by nie obudzić zasypiającego Józefa: – Dostałam więcej, niż prosiłam…" - porażająco infantylna herezja fideizmu. Święci nie przynoszą zamówionych wg własnej receptury mężów w prezencie...litości.
    • M
      29.01.2018 01:12
      Myślę, że tu nie ma mowy o herezji fideizmu. Do Świętych należy się modlić, bo oni wypraszają dla nas łaski u Pana Boga. Czy czymś dziwnym jest, że atrakcyjna (obiektywna ocena) i mądra (na podstawie wypowiedzi na youtube) kobieta, katoliczka spotkała na swej drodze odpowiedniego kandydata na męża i, że mówi, że zawdzięcza to modlitwom?! Nie bardzo rozumiem ten zarzut.
      • Gość
        29.01.2018 08:49
        Najwyraźniej nie rozumiesz czym jest fideizm.
      • Gość
        30.01.2018 22:13
        Atrakcyjna to wg Ciebie - nie jest to obiektywna ocena jak twierdzisz. Wg mnie np. wręcz odwrotnie - raczej niezbyt urodziwa kobieta (taki semicki typ urody) ale co kto lubi. Nie uważam także żeby atrakcyjność bądź nieatrakcyjność tej pani miała znaczenie w czymkolwiek
    • M
      29.01.2018 12:50
      Tak się składa, że wiem, czym jest fideizm. Skrzywił on i spłycił życie religijne, wywyższając pozornie wiarę, a jednocześnie, nie ufając jej siłom. Zwolennicy tej potępionej herezji uniezależniają wiarę od rozumu. Można powiedzieć, że boją się myśleć o prawdach wiary i nie uznają rozumowego poznania wiary. Czy taką masz (preferuję zwracanie się do obcych ludzi per Pan/Pani, ale skoro sam zwróciłeś się do mnie per ty, to tak będę kontynuować) inną definicję fideizmu? Ja po prostu uważam, że w tym konkretnym wypadku nie ma mowy o herezji fideizmu, ponieważ znam wypowiedzi Pani Weroniki (z domu Zaguła) na jej kanale na youtube, gdzie logicznie rozłożyła na czynniki pierwsze np. ignorancję feministek w sprawie zabijania dzieci nienarodzonych. Nie sądzę zatem, aby w kwestiach wiary nie kierowała się rozumem. Czy lepiej by się Państwo (mówię do tych osób, które twierdzą, że to takie infantylne), gdyby małżonkowie w ogóle o Bogu i modlitwie wstawienniczej do Świętych nie wspomnieli?! Lepiej, gdyby powiedzieli "No, tak wyszło poznaliśmy się i spodobaliśmy sobie i wcale nie wierzymy, że Boża Opatrzność nad nami czuwa"?! Naprawdę to by Państwo uznali za nieinfantylne i katolickie?! Mam uwagi do samej Redakcji "Gościa Niedzielnego" za propagowanie, w niektórych miejscach np. "nowoczesnego, otwartego katolicyzmu", fałszywego miłosierdzia, czy ekumenizmu bez prób nawracania itp., ale nie szukajmy znowu na siłę herezji tam, gdzie jej nie ma! Nic tak nie cieszy wrogów Kościoła Katolickiego jak takie właśnie spory między katolikami. Nie znam Pani Weroniki osobiście, ale znam jej kanał na youtube, więc na tej podstawie sądzę, że chciała po prostu powiedzieć, że trzeba się modlić o łaski, a Bóg, jeśli taki jest Jego plan i to nam w życiu pomoże w osiągnięciu życia wiecznego, to da nam więcej niż prosimy.
  • Savonarola
    27.01.2018 18:20
    Dar zycia pochodzi od BOGA.
  • śwjacenty
    28.01.2018 14:31
    Jak protestanci, którzy wszystko zawdzięczają Ojcu przez Syna w Duchu Świętym mogliby się odnaleźć w takim Kościele?
  • Xyz
    28.01.2018 23:34
    Przez takie tandetne artykuliki przestałem kupować Gościa. Pani Kostrzewa i jej mąż tworzą taki cukierkowy obraz że robi się mdło. W dodatku obraza na utrwalony w ikonografii obraz św Józefa i produkowanie własnego wygląda bardzo infantylnie.
  • M
    29.01.2018 01:03
    Szczęść Boże i gratulacje. A Panią Weronikę cenię za jej filmy na youtube, gdzie jeszcze jako panna obnażała m.in. ignorancję feministek walczących z nienarodzonymi:)
  • Gość
    29.01.2018 08:39
    Męża się nie zamawia jak w supermarkecie - to jest ewidentna herezja fideizmu co ta para opowiada. W dodatku porażający infantylizm. Do kogo to ma przemówić i jak? Do nastolatek oglądających komedie romantyczne? Ludzie, opamiętajcie się.
  • linka
    29.01.2018 16:58
    Nasz Józef ma 4 miesiące. Pozdrawiam
  • Tomek
    29.01.2018 21:38
    Mądrze opowiadała na youtube ale potem jak prowadziła programy polityczne w tvp to przestałem jej słuchać. Nie lubie "dziennikarstwa", kiedy "dziennikarz" stawia tezy i kłoci się z gościem broniąc swoich racji. Interesuje mnie gość i jego poglądy a nie "dziennikarz" To jest niestety jest propaganda partyjna na rzecz partii ktora zatrudnia taką osobe w telewizji. Od 30 lat to samo. Zmienia się partia i zmieniają sie "dziennikarze" ktorzy bronią jak lwica jedynie słusznej racji, jedynie słusznej partii. Życze Pani szczęsliwej rodzinki no i obiektywizmu w pracy.
    • Gość
      31.01.2018 03:58
      Ona nie jest żadną dziennikarką. To co robi w TV to antyteza dziennikarstwa. Infantylna i prosta propaganda. Po przeczytaniu tego tutaj artykułu stwierdzam: jest jak zwykle... infantylnie.
  • Ines
    29.01.2018 22:34
    Nasz Jan Józef począł się miesiąc po naszym ślubie. Od 9 tygodni jest z nami:-)
  • kASS
    18.02.2018 20:05
    Piszę głównie do osoby, która mówi o ''zamówieniu jak w markecie'' męża. Nie wiem czy wiesz, ale sądzę, że jednak nie, że św. Józef jest patronem wyjątkowym i jedynym w swoim rodzaju. Do św. Józefa pisze się listy, w których często szczegółowo opisuje się, jakiej łaski pragniemy doświadczyć, tzn. jeśli chcemy np. kupić samochód to piszemy np. jaki model, za ile, z jakim silnikiem i tak, św. Józef jeśli się będziesz modlił i ufał, to dokładnie taki model samochodu Ci znajdzie jaki opisałeś, dokładnie będziesz mieć taki samochód jaki chciałeś. Podobnie jest w sytuacji, gdy panny piszą listy do św. Józefa jakiego męża chciały by znaleźć, bardzo często uwzględniają te cechy, których np. brakowało poprzednim kawalerom bądź pod wpływem znajomości odkryły, że chciałyby, aby przyszły mąż miał takie cechy, gdyż są one niejako ważne i tutaj możesz się zdziwić...Modlitwa wytrwała, ufna, zachowanie czystości przedmałżeńskiej i św. Józef wysłucha Twojej modlitwy, otrzymasz tak jak chcesz, takiego właśnie męża czy żonę, jeśli jesteś mężczyzną. Tak, św. Józef spełnia nasze prośby, znajduje kandydata o jakiego prosiliśmy i tak, daje o wiele więcej niż się m mogliśmy spodziewać, bo wypełniasz słowa modlitwy tej popularnej, że ''nie będziesz udawać małżeństwa przed ślubem'', i tak św. Józef jest najwspanialszym świętym, któremu na modlitwie i w listownej rozmowie zawsze można przedstawić swoje prośby tak jakbyśmy rozmawiali z mamą, tatą, przyjacielem, i tak św. Józef spełnia nasze prośby i daje o wiele, o wiele więcej...Chwała św. Józefowi, przeczystemu Oblubieńcowi Najświętszej Maryi Panny, opiekunowi Jezusa.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg