• tempestas
    03.10.2018 12:02
    No to festiwal STOP NOP czas zacząć!
  • Gość poniedziałkowy
    03.10.2018 12:08
    Obywatele do budy! Słuchać i wykonywać rozkazy!
  • Tutu
    03.10.2018 13:29
    W Anglii jest dobrowolność szczepień. Z tym, że to wygląda jakby było obowiązkowe tj. w książeczce zdrowia są rubryki, jest kalendarz szczepień, a gdy sie nie pojawisz z dzieckiem w terminie przychodzi list z przychodni, ale żadnych kar, grzywien czy przymusu nie ma. Można też wybrać, które szczepienia przyjąć, a które choroby
    zlekceważyć.
  • Bezimienny
    03.10.2018 13:38
    Bezimienny
    Zgadzam się z Panem Ministrem, że dyskusja na temat szczepień toczy się "na wysokim poziomie emocji". Przykład? Ot, jego stwierdzenie: "Jeżeli wyszczepienie populacji spadnie poniżej określonego poziomu, będziemy mieli epidemie, a nasze rodziny, nasze dzieci będą umierały. Do tego nie możemy dopuścić" To jest wypowiedź bardzo emocjonalna. Podobni jak stwierdzenie: "Dobrowolność szczepień jest groźna dla wszystkich Polaków".

    Zero refleksji na temat tego, że przecież nie chodzi o zakaz szczepień, tylko dobrowolność. Zero refleksji na temat rzetelności sprawdzania poszczepiennych odczynów, co ewidentnie zaburza naszą wiedzę na temat tego, jak jest naprawdę. Zamiast tego twarde słowa. Znaczy Pan Minister sam nie wierzy, że da się rzeczowymi argumentami przyjęty w Polsce model szczepień obronić.
  • Gość
    03.10.2018 15:55
    Niech nas Pan Minister przekona do szczepień, bo na zmuszanie Polacy reagują powstaniem...
  • gut
    03.10.2018 16:12
    Controversial Channel... ;)
  • JM
    04.10.2018 00:33
    Wiele komentarzy antyszczepionkowych pochodzi od trolli i od botów. Ciekawe, kto im płaci? Badania naukowe pokazują wyraźne korzyści ze szczepień. Najpierw mówiono, że nie Bóg, tylko nauka. Teraz ani Bóg ani nauka. Tylko co?
  • w-darek
    04.10.2018 08:36
    Ludziom należy się wolność w sprawach dotyczących własnego sposobu życia, ale wolność musi łączyć się z odpowiedzialnością. Jeżeli ktoś odmawia np. szczepień powinien liczyć się z konsekwencjami wystąpienia ewentualnej choroby i wtedy przejmuje koszty leczenia. To dotyczy wszystkich sfer życia - więcej odpowiedzialności za własne decyzje.
  • Mama.dziecka
    16.12.2018 23:37
    Pediatra to nie genetyk. Rodzice więcej wiedzą nt. występowania alergii i chorób w rodzinach ze str. matki i ojca. Ot, także i wstrząs anafaliktyczny po DTP u matki (a dość wspomnieć, że Merck po 20 latach przyznał obecność substancji konserwującej, której miało wówczas nie być w owych szczepionkach). O tym informuje się także lekarza prowadzącego ciążę, później jednak POZ robi grubą kreskę, bo statystyka wyszczepialności ważniejsza niż zdrowy rozwój dziecka i to pod pozorem jego zdrowia. Tylko dlaczego wobec przymusu nie ma funduszu odszkodowawczego? Leczenie powikłań poszczepiennych na własny koszt - taka nieadekwatność i niekonsekwencja w tej materii.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg