"Nauka niewiele mówi (szczerze mówiąc, nie mówi prawie nic) o tym, dlaczego zakochiwamy się w tej, a nie innej osobie. Nie wiemy, jakimi kryteriami kieruje się nasz mózg (albo serce). " Kochanie jest sprawą ducha, a nauka tam nie sięga! Nie jest Pan chrześcijaninem, że nie uznaje Pan istnienia świata niematerialnego?