Tak się składa, że znam Darka i jego rodzinę z Rzeszowa - niestety winni w zupełności są rodzice, którzy kompletnie zaniedbali swoje obowiązki co do jego wychowania, przeciwnie nauczyli go bezkarności i postawy żądaniowej - skutek - niekontrolowana agresja wobec dzieci i dorosłych (tak, rzuca się na nauczycieli, pobił tę biedna dziewczynę - cienia- do krwi) Nie wiem jak to jest w całym artykule, ale obarczanie winą środowiska, szkoły - tu jest nieporozumieniem i ordynarnym kłamstwem, jeśli taka teza pada.
Nie wiem jak to jest w całym artykule, ale obarczanie winą środowiska, szkoły - tu jest nieporozumieniem i ordynarnym kłamstwem, jeśli taka teza pada.
KT. Dobra rada: Najpierw przeczytaj cały felieton, a potem wylewaj pomyje.