Trybunałów należy czasami słuchać. Jesteśmy decyzja naszych rodziców albo ich przypadkiem. Tak czy siak oni nas stworzyli w akcie swojego spotkania. Ich determinacja nas powołuje do życia, metoda jest tu tylko narzędziem mniej lub bardziej skutecznym. Kostaryka to jeden wielki ciemnogród opanowany przez handlarzy narkotyków, ale może da się go ucywilizować. To był krok w dobrym kierunku :)
Ale znalazłeś metodę na likwidację ciemnogrodu...! I na cywilizowanie... Zastanów się! A może by tak inne, bardziej ludzkie kryteria tego "cywilizowania"?
jeden wielki ciemnogród opanowany przez handlarzy narkotyków, ale może da się go ucywilizować. To był krok w dobrym kierunku :) Legalizacja in vitro to pogłębienie tegoż ciemnogrodu, to będzie krok w złym kierunku :/
który zaznawał wojskowych zamachów, rewolucji, brutalnych dyktatur, wojen domowych, terroru i masowych mordów. Do tej palety trzeba dodać teraz in vitro kolejna dyktatura.
In vitro nie jest dyktaturą tylko nowoczesna metoda leczenia niepłodności. Ludzie, kto wam nawciskał tej ideologii o in vitro?! Chyba władcy jakiegoś ciemnogrodu ...
In vitro nie jest dyktaturą tylko nowoczesna metoda leczenia niepłodności. Ludzie, Agnostos kto Ci nawciskał tej ideologii o in vitro?! Chyba władcy jakiegoś ciemnogrodu ... na pewno. :-)
''nakazał''Nikt nic nie musi.Nikt nie ma prawa zmuszać kogokolwiek ,jakiejkolwiek grupy ludzi,narodu do uznania czegokolwiek, a tym bardziej zła.Jak to powiedział jednemu terroryście jeden mnich (męczennik), gdy ten przyłożył mu spluwę do głowy i powiedział "nie masz wyboru'',on miał odrzec:''ależ owszem,mam''.Każdy ma wybór.Kostaryka ma wybór.Co tam nędzne marne ziemskie sądy.Jest jeden sąd-Boży,sąd sumienia.Te ziemskie sądy o tyle ważne o ile odnoszą sie do Bożego,naturalnego prawa.
Zastanów się!
A może by tak inne, bardziej ludzkie kryteria tego "cywilizowania"?
jeden wielki ciemnogród opanowany przez handlarzy narkotyków, ale może da się go ucywilizować. To był krok w dobrym kierunku :) Legalizacja in vitro to pogłębienie tegoż ciemnogrodu, to będzie krok w złym kierunku :/
który zaznawał wojskowych zamachów, rewolucji, brutalnych dyktatur, wojen domowych, terroru i masowych mordów. Do tej palety trzeba dodać teraz in vitro kolejna dyktatura.
In vitro nie jest dyktaturą tylko nowoczesna metoda leczenia niepłodności. Ludzie, Agnostos kto Ci nawciskał tej ideologii o in vitro?! Chyba władcy jakiegoś ciemnogrodu ... na pewno. :-)