Choć z twoją wypowiedzią się należy zgodzić, to druga część twojej wypowiedzi nie do końca jest prawdziwa. Niekiedy zdarza się, że maciora zabija prosięta albo też nieświadomie je przygniata kładąc się, żeby je nakarmić. Nie usprawiedliwia to zabijania dzieci przez ludzi.
My mówimy o dzieciach nienarodzonych, Czy słyszałeś o świni która by poddała się aborcji? Czy chrząkaniem domagała się od weterynarza prawa do swojego brzucha? Koren ma rację.
Pieprzycie ciagle !!! Lepiej urodzic niechciane dziecko pozniej ja poniewierac oddac do sierocinca niewiem za co je wykarmi tez mozna zaic jak to sie dzieje jeac dzieci to czasami nie sztuka tylko trzea je nakarmic
Najwidoczniej ten pan ma do ukrycia coś bardzo brzydkiego ze swojego życia i próbuje na siłę przykryć to ideologią, która wybieli zło które jest udziałem tego pana. Obracanie kota ogonem w dziedzienie etyki to resentyment panie Dawkins!
o jaki katolicki komentarz redakcji... dziwne tłumaczenie Dawkinsa wywołujące kontrowersje. Dla mnie jak aborcja to tylko jeżeli ciąża jest wynikiem gwałtu lub zagraża życiu... reszta przypadków to zabijanie ze świadomością, że wiedziało się co się robi... zaznaczam, że równiez jestem ateista i aspekt Boga nie ma tu dla mnie znaczenia
Co do aborcji w wyniku gwałtu, to dlaczego karę za przestępstwo ma ponosić dziecko? Przy zagrożeniu życia natomiast lekarz ma obowiązek ratować życie zarówno kobiety jak i dziecka.
Ten prof. esor biologii i prof. an etyki musiał znowu czymś zaszokować, bo zapewne spadły mu dochody ze sprzedaży jego wypocin, a tak może ktoś się ogłupi i te brednie znowu kupi.
Z zapartym tchem przeczytałam książki "samolubny gen" oraz "ślepy zegarmistrz" Dawkinsa
to inteligentny, blyskotliwy, genialny wręcz popularyzator nauki.
Z przykrością stwierdzam (nie pierwszy raz zesztą) że zabrnął w swoim mysleniu w takie rejony.
Nie wiążcie tego zbyt mocno z ateizmem, to nie jest tak....
To co prezentuje Dawkins to swoistego rodzaju ateizm.
Ateizm w najbardziej prostackim wydaniu, taki "ateistyczny obskurantyzm."
To krzykliwy "wojujący ateista", który potrafi rozmawiać wyłącznie na swoim poziomie.
Nie zapomnę wrzuconej na YouTube jego dlugiej rozmowy z z ojcem George Coyne'yem (SJ)
- gdzie zachowuje się jak czerwieniący się, nieśmialy chłopaczek gadulstwem usiłujący pokryć zmieszanie (mimo, że poruszają się głównie "po jego terenie" - tzn. rozmawiają o nauce)
Uzupełniam i prostuję - wywiad widziałam dawno, wrażenie pozostało mylące - to nie do końca tak jak napisałam. Rozmawiają nie tylko o nauce o wierze też ż a Dawkins dużo słucha.
Znalazłam i wrzucam linka do pierwszej z siedmiu części rozmowy (polskie napisy) - naprawdę warto
- zadziwiające jak z krzykacza i pieniacza zamienił się w tej rozmowie w zupełnie kogoś innego, wręcz w swoje własne przeciwieństwo...
może to zła droga dążyć do konfrontacji może trzeba z takimi ludźmi rozmawiać (choć na pierwszy rzut oka wydaje się to zupełnie bez sensu) tak jak to zrobił ojciec Coyone?
To ja robiłem, chwaląc się :), tłumaczenie rozmowy Dawkins - Coyne i umieściłem na YT, więc pozwolę sobie wrzucić linka (rozmowa to 7 części po 10 minut, przeciekawa. Jednak ze słów przedmówcy wynika, że stosuje klasyczną psychologię postaw. Otóż ja zupełnie nie widzę, żeby Dawkins się gubił lub mieszał w tej rozmowie - a znam ją na pamięć :) - jest właściwie wręcz przeciwnie. Bardzo polecam: http://www.youtube.com/watch?v=Nhd09ATs8VQ&list=UUHuwIYcGzx3HYU_7EPo139w&index=13 polecam też inne tłumaczenia z tego kanału
Z wypowiedzi Dawkinsa można wywnioskować, że jak dorosłego człowieka nafaszerujemy środkami przeciwbólowymi i przez to nie będzie odczuwał bólu, to przestanie być człowiekiem...
Zastanawia mnie czasem brak logiki w doborze argumentów i niekonsekwencja w podejściu do spraw religii u ludzi mieniących się naukowcami. Znam takie przypadki również ze studiów. Wynika to jak sądzę z tego, że zbytnie przywiązanie do tych pojęć skutkowałoby teorią niedającą się zaakceptować człowiekowi z jako takim poziomem etyki. Przykładem człowieka, który posunął się za daleko jest prof Singer, a także niechlubni adepci medycyny obozowej czasów drugiej wojny. Szokująca i niedająca się zaakceptować postawa, ale trudno im odmówić konsekwencji.
I tutaj właśnie uwidacznia się jak zupełnie nietrafionym argumentem przeciw aborcji - cierpienie abortowanego płodu (a wręcz argumentem "dawkinsowskim")
i reagowanie oburzenie jak ktoś twierdzi, że płód z jeszcze niewykształconym układem bolowym i brakiem receptorów receptorów bólowych nie cierpi
to wchodzenie w te na te same tory myślenia co Dawkins i niewiele tu zmienia fakt, że w zupełnie innym celu
CZy ktoś temu "człowiekowi" jest w stanie przekazac,że to on jest dorosłą świnią rozującą po świńsku. Jeżeli potraficie to przekazac to bardzo proszę tłumacząc to na język zrozumiały dla takiego stwora jak ten. Przepraszam tych których ten sposób formuowania uczuc obraża , lecz ten "człowiek" obraża moje pokolenie, przyjaciół,rodzinę a w szczególności nienarodzone dzieci.
To okropne, że człowiek jest w stanie mówić w ten sposób o drugiej osobie, szczególnie o niewinnym dziecku. Módlmy się gorąco o nawrócenie takich osób.
Widzę, że w miarę upływu czasu bezgraniczne zadowolenie z siebie i własnej teorii zamieniło się w uparty nihilizm. A uśmiech pany Rysiowi zanikł i została tylko zaciętość. Czy następne będzie przerażenie... sobą?
Rzeczywiście stwierdzenie jest wysoce bulwersujące, ale ja bym nie robiła z tego żadnego larum, bo to co powiedział Richard Dawkins niewiele znaczy, a jeszcze mniej zmienia.
To nie jest jakiś wybitny naukowiec, tylko raczej popularyzator nauki (i nie stworzył żadnej nowej teorii! - to jakieś nieporozumienie). Raczej wątpię, żeby poważni naukowcy traktowali go jako guru.
Co do BBC - są ludzie ktorych chętnie wpuszcza się na wizję i antenę z roznych względów, ale ich wpływ na opinię publiczną jest żaden.
(Dawkins ma swoich wielbicieli, ktorzy poszli by zanim w ogień, ale to dosyć hermetyczne środowisko "wojujących ateistów", nie sądzę by ten krąg się powiększał)
Myslisz, że taki Kuba Wojewódzi często goszczony przez media (którego gwaiazda już gaśnie) mógl sprawić swoim gadaniem, że komuś zmienil się światopogląd? Ja raczej wątpię.
Koren ma rację.
Dawkins jest mniej człowiekiem niż dorosła świnia
- świnia nie zabija swoich dzieci.
Dałeś piękny przykład poszanowania
godności człowieka...
tym stwierdzeniem pokazałeś, że między tobą, a Dawkinsem nie ma różnicy. Czy o to ci chodziło ?
jeac dzieci to czasami nie sztuka tylko trzea je nakarmic
"samolubny gen" oraz "ślepy zegarmistrz" Dawkinsa
to inteligentny, blyskotliwy, genialny wręcz popularyzator nauki.
Z przykrością stwierdzam (nie pierwszy raz zesztą)
że zabrnął w swoim mysleniu w takie rejony.
Nie wiążcie tego zbyt mocno z ateizmem,
to nie jest tak....
To co prezentuje Dawkins
to swoistego rodzaju ateizm.
Ateizm w najbardziej prostackim wydaniu,
taki "ateistyczny obskurantyzm."
To krzykliwy "wojujący ateista", który
potrafi rozmawiać wyłącznie
na swoim poziomie.
Nie zapomnę wrzuconej na YouTube jego
dlugiej rozmowy z z ojcem George Coyne'yem (SJ)
- gdzie zachowuje się jak czerwieniący się,
nieśmialy chłopaczek gadulstwem usiłujący pokryć zmieszanie (mimo, że poruszają się głównie "po jego terenie" - tzn. rozmawiają o nauce)
Jak znajdę tą rozmowę
- jak znajdę wrzucę linka.
Znalazłam i wrzucam linka do pierwszej
z siedmiu części rozmowy (polskie napisy)
- naprawdę warto
http://www.youtube.com/watch?v=Nhd09ATs8VQ&list=PL616B51E30FD2AD50
- zadziwiające jak z krzykacza i pieniacza
zamienił się w tej rozmowie
w zupełnie kogoś innego,
wręcz w swoje własne przeciwieństwo...
może to zła droga dążyć do konfrontacji
może trzeba z takimi ludźmi rozmawiać
(choć na pierwszy rzut oka wydaje się to
zupełnie bez sensu) tak jak to zrobił
ojciec Coyone?
http://www.youtube.com/watch?v=Nhd09ATs8VQ&list=UUHuwIYcGzx3HYU_7EPo139w&index=13
polecam też inne tłumaczenia z tego kanału
i reagowanie oburzenie
jak ktoś twierdzi, że płód z jeszcze niewykształconym układem bolowym i brakiem receptorów receptorów bólowych nie cierpi
to wchodzenie w te na te same tory myślenia
co Dawkins i niewiele tu zmienia fakt,
że w zupełnie innym celu
nie na cierpieniu płodu
zasadza się zło aborcji
http://gloria.tv/?media=400303
Przepraszam tych których ten sposób formuowania uczuc obraża , lecz ten "człowiek" obraża moje pokolenie, przyjaciół,rodzinę a w szczególności nienarodzone dzieci.
można być ateistą i przyzwoitym człwiekiem oraz cenić życie ludzkie
Dawkins to swoistego rodzaju ateista z którym całkiem sporo ateistów nie chciało by mieć nic wspólnego
To nie jest jakiś wybitny naukowiec, tylko raczej popularyzator nauki (i nie stworzył żadnej nowej teorii! - to jakieś nieporozumienie). Raczej wątpię, żeby poważni naukowcy traktowali go jako guru.
Co do BBC - są ludzie ktorych chętnie wpuszcza się na wizję i antenę z roznych względów, ale ich wpływ na opinię publiczną jest żaden.
(Dawkins ma swoich wielbicieli, ktorzy poszli by zanim w ogień, ale to dosyć hermetyczne środowisko "wojujących ateistów", nie sądzę by ten krąg się powiększał)
Myslisz, że taki Kuba Wojewódzi często goszczony przez media (którego gwaiazda już gaśnie) mógl sprawić swoim gadaniem, że komuś zmienil się światopogląd? Ja raczej wątpię.