• Zibi89
    10.11.2014 11:18
    "Tu radiostacja Gliwice, tu radiostacja Gliwice ..."

    Każdego bałwana pytam wg jego ułudy:

    a) czy posiada zdolności kontroli przyrody za pomocą Słowa np. zmianę kierunku nurtu rzeki lub czy na jego słowo z nieba spada deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych?
    b) czy potrafi zmartwychwstać sam ze siebie, wskrzesić kogoś lub przeniknąć skalne mury?
    c) czy umie sam siebie ofiarować za okup za wielu z Miłości?
    d) czy potrafi coś stworzyć czy tylko niszczyć i bluźnić?
    e) czy wie, że poczęcie dziecka jest współuczestnictwem w Boskim akcie stwórczym?
    f) czy wie, że stosując techniki new age nie posiada nad sobą kontroli, lecz czyni to szatan?
    g) czy wszystko co chce uczynić wynika z pychy?
    h) czy potrafi wyrzec się własnego dobra na rzecz wspólnoty?
    i) czy Bóg jest takim szaleńcem, że oferuje coś czego nie może dać lub uczynić, jeżeli nawet Swego
    Syna ofiarował jako Ofiarę Przebłagalną za grzechy całej ludzkości?

    Skoro już wiemy jaki charakter ma bałwochwalstwo dokonam aktu wyprzedzającego: Uważam, że zgodnie z art. 14 PoRD wtargnięcie przez 17-latka na przejście dla pieszych spośród przeszkody ograniczającej widoczność drogi, które miało miejsce 21 lutego 2014 roku na wysokości krzyża papieskiego i Garnizonu Warszawa, od strony pl. Marszałka Józefa Piłsudskiego ok. godz. 13 nosi znamiona intrygi politycznej lub sprawy wykorzystanej dla celów politycznych, ponieważ:

    a) m.in. „spółdzielnia” PO wypowiedziała wojnę moim przekonaniom religijnym i patriotycznym, które początkowo miało przyjąć formę zemsty za niezrealizowane intrygi w polityce lokalnej, prześladowanie trwa min. od 1998r. (otwarcie od 2011)
    b) na miejscu zdarzenia obecne były jednostki „Gazety Wyborczej” (zdjęcia z wypadku w sieci)
    c) w moim otoczeniu lewactwo jest nagminne (masoneria, socjalizm)
    d) miało miejsce nadzwyczajne natężenie ruchu o tej porze, zwłaszcza na prawym pasie
    e) policjanci obecni na miejscu i przyjezdni oraz obecni podczas 2-go przesłuchania zachowywali się dokładnie tak jak w 4 punkcie tortur psychicznych śledztwa prowadzonego w okresie komuny
    f) (z)biegły sądowy pozwolił sobie wejść w kompetencje sądu
    g) procedury są sformułowane w taki sposób, że ofiara jest oskarżonym
    h) odbierałem „głuche” telefony

    W tym miejscu pragnę przytoczyć słowa z przysięgi składanej przez prezydenta i premiera: „Dobro Ojczyzny i pomyślność obywateli będą dla mnie zawsze najwyższym nakazem”

    Św. Papież Jan XXIII przedstawiając w Encyklice „Mater et Magistra” omówienie Encykliki Papieża Piusa XI „Quadragesimo Anno” definiuje za poprzednikiem socjalizm jako ideologię nastawioną „wyłącznie na pomyślność doczesną.” Czy zatem pomnażanie dóbr musi nieuchronnie prowadzić do wojny?

    Pomyślność doczesna nie tylko w kontekście życia wiecznego oznacza budowanie pokoju tu na ziemi, tzn. wszelkie czyny, które czynią nas wolnymi od nieszczęść konfliktów zbrojnych w tym także wyrzekanie się egoizmu tam gdzie to niezbędne dla dobra społeczności międzynarodowej. Ideologie te przez niektóre środowiska były traktowane w kategoriach aktywnej i zachłannej walki o wpływy niepopartych rzeczywistym zamiarem działalności na rzecz dobra wspólnego, co odpowiada zuchwalstwu i przebiegłości. Ci, na których rękach nieliczni dostali się do władzy są największymi ofiarami zgubnych chorób w postaci ideologii liberalizmu, marksizmu czy socjalizmu, gdyż podziały społeczne zachowały się, a nawet się nawarstwiają z powodu niczym nieograniczonej wolnej konkurencji lub innych zbrodniczych praktyk.

    Pozostają one w konotacji z renesansowym pojęciem racji stanu:
    Cytat z J.Cz. - „Suwerenność”:
    „Giovanni Antonio Palazzo twierdził, że racja stanu jest sztuką zapewniania państwu jedności,
    pokoju i doskonałości. Powinno ono zachowywać równowagę między trzema elementami:
    terytorium (domeną), zbiorem osób o określonym statusie oraz zespołem praw i obyczajów.
    Powinno uśmierzać bunty i rewolucje wewnętrzne oraz rosnąć w siłę, nawet gdyby to miało
    nastąpić kosztem sąsiadów. Utrzymanie trwałości władzy i potęgi państwa jest więc zadaniem
    nadrzędnym, które stoi przed zasadami moralnymi. Kryterium działań politycznych staje się
    skuteczność, a nie moralność. Główną powinnością państwa staje się pomnażanie jego sił.”
  • jadwiga
    10.11.2014 12:45
    i co komu przeszkadza ten spot? w końcu mówi o problemach, takich codziennych sprawach wielu par ludzi. I nie ma w nim nic odpychającego.
    • Tata
      10.11.2014 13:48
      Właśnie, Jadwigo. Istotne jest to, czego ten spot nie pokazuje. Myślisz, że społeczeństwo nie psuje się wskutek publicznej akceptacji złych rzeczy? Może nie masz dzieci, ale ja mam. I nie chcę, żeby żyły w świecie, w którym droga do zatracenia będzie zachwalana w mediach i sankcjonowana prawnie.
      • jadwiga
        10.11.2014 14:00
        dlaczego zlych rzeczy? dlaczego wykluczasz dobro, miłość w związkach ludzi jednej płci? Oni z racji orientacji są tego pozbawieni, a Ty z racji swojej heteroseksualności nimi wypełniony? Mam nadzieję, ze Twoje dzieci będą bardziej otwarte od Ciebie. I oby nie były homo, bo byłoby to nieszczeście dla nich, mając ojca, który widzi w nich zło z powodu orientacji. I piszę to bez cienia złośliwości. Wyłącznie z troski o Twoje dzieci.
      • Tata
        10.11.2014 15:03
        Jadwigo, nic tu do rzeczy nie ma skłonność seksualna zdrowa czy chora - istotne jest to, co się z seksualnością robi. Facet, który zdradza żonę z innymi kobietami popełnia zło nie mniejsze od faceta, który robi to z facetami. Chodzi o to, żeby nie robić tego wcale. I to jest miłość - a nie możliwość kopulowania z wybranymi osobami. Nie ma zła moralnego w samej "orientacji", lecz w niezgodnej z naturą REALIZACJI skłonności. Zło jest także w realizacji skłonności zgodnej z naturą (czyli heteroseksualnej), gdy dzieje się to z motywów egoistycznych. To najczęstsza przyczyna rozwodów, wskutek których cierpią wszyscy, zwłaszcza dzieci. A co do moich dzieci, to gdyby się okazało, że mają skłonności homo, to bym je kochał tak samo, i właśnie dlatego zrobiłbym wszystko, żeby - dopóki ten problem trwa - nie próbowały z nikim się wiązać. To trudne, oczywiście, ale i życie w małżeństwie, i każde inne, jeśli ma być wierne i odpowiedzialne, wymaga odmawiania sobie wielu rzeczy. Z czasem okaże się to błogosławione.
        A tak w ogóle, to, Jadwigo, jeśli nie uznajesz nauki Kościoła, to nie ma sensu dyskusja nad takimi sprawami. Po prostu mamy inny punkt wyjścia.
      • MarekO
        10.11.2014 15:55
        Homosexualizm nie jest czymś normalnym, i niczym chwalebnym. To, że parę osób na tym świecie uważa, że jest seksualnie "upośledzona", nie onacza, że reszta świata musi się do nich dostosować. Naturalnie nie oznacza to, że mamy tych ludzi zwalczać, tylko pomóc im wyjść z tej choroby. Homosexualizm jest wyleczalny. Propagowanie chorego stosunku do seksu, powoduje naśladownictwo ciekawskich, a tymsamym niebezpieczeństwo rozprzestrzeniania tejże choroby.
    • wielbłęd
      10.11.2014 14:38
      Homoseksualizm przeczy porządkowi natury (oczywistemu ze względu na budowę anatomiczną), który jest konieczną podstawą całej naszej cywilizacji i źródłem życia. Gdyby wszyscy ludzie byli homoseksualni, to najlepsze elementy naszej kultury, np. etos rycerski, nigdy by nie powstały. Nie mówiąc już o tym, że byśmy wyginęli. Niestety, ale akty homoseksualne to poważny nieład moralny, godzący w naturalną godność naszego ciała. Można się unosić sentymentami, ale tak to, niestety, wygląda.
      • velario
        11.11.2014 16:39
        A jakie to ma znaczenie, że ktoś wyobraża sobie określony porządek natury, z którym homoseksualizm jest nie do pogodzenia? Przy okazji- poród przez cesarskie cięcie też przeczy porządkowi natury- i co z tego?
      • wielbłęd
        12.11.2014 23:08
        Nikt sobie niczego nie "wyobraża" - naturę poznaje się po działaniach, które jakiś byt wykonuje, te zaś z doświadczenia. Słabsze mózgi nie są, niestety, w stanie tego pojąć i wikłają się w jakieś kontrfaktyczne zaklinanie rzeczywistości, że "nie da się ustalić, co jest naturalne." Co do cesarskiego cięcia, to argument jest bezsensowny, bo ono nie jest "wbrew" naturze w żaden sposób, wręcz przeciwnie: to jest dla niej pomoc, aby wykonała właściwe sobie funkcje. Gorzej by było, gdyby na siłę utrzymywano dziecko w łonie matki - i ta sytuacja lepiej oddaje to, czym jest homoseksualizm wobec heteroseksualizmu - nie rozwinięciem, a zaprzeczeniem.
    • yeah
      11.11.2014 16:29
      Rozmowa ma sens wówczas, gdy rozmówcy wiedzą o czym mówią, czyli znają podstawowe fakty. Ty ich nie znasz, skoro zadajesz takie pytanie i w takim anturażu emocjonalno-ideologicznym. Trzeba przede wszystkim zapytać, jaki jest cel tego filmiku? W świetle publicystyki lewicowej (tej ogólnodostępnej i tej pomieszczonej w pismach branżowych, lub tych bardziej ambitnych intelektualnie), celem jest TRWAŁA ZMIANA KULTURY, poprzez szereg działań angażujących emocje społeczne, szczególnie zmianę języka, tak, by pewne idee były kojarzone jednoznacznie źle, inne zdecydowanie dobrze. I ten filmik, właśnie to robi, manipulując sentymentalizmem w poetyce popkulturowej, czyli jakie to one wspaniałe, dobre, sympatyczne! Czego te homofoby od nich chcą? One chcą się tylko kochać! Taka jest wykładnia wprost, która jest tylko kroplą, drążącą skałę kultury. I ja im odpowiadam, że jeśli chcą się tylko kochać, to niech się kochają, do tego nie trzeba imprimatur, ani państwa, ani prawa, ani tym bardziej KK. Ale one chcą w istocie czegoś więcej, czyli POWSZECHNEJ AKCEPTACJI, dla niepoznaki nazywanej TOLERANCJĄ. One żądają uznania, wręcz podziwu, który posłuży im do kolejnych roszczeń, czyli małżeństwo ze wszelkimi jego prawami i przywilejami. I tutaj już jasno widać, że chodzi nie o sentymenty, nie o zakochane w sobie lesbijki, tylko o TRWAŁĄ ZMIANĘ PORZĄDKU KULTUROWEGO. I właśnie dlatego, ten spot to szkodliwa propaganda, którą powinno się usuwać, za którą jej autorzy powinni być karani, najlepiej finansowo. W USA, kiedyś bastionie protestanckiej kultury (swoją drogą to też było jakieś przegięcie), już swoją robotę takie sentymentalne lesbopolitruczki wykonały. Po owocach poznaliśmy, do czego to zmierza. Mało?
  • pytanie
    10.11.2014 13:15
    A jak Synod robi homopropagande, to jak mamy zaprotestować?
  • Zibi89
    10.11.2014 13:40
    Unifikacja na modłę zachodnią. Myslałem do tej pory, że unifikacja narodowa oznacza restaurację tożsamości, tradycji, kultury. Jedność to przecież nie jednolitość. Unifikacja multikulturalna tak naprawdę jest papką bez wyrazu niszczącą korzenie. Takie ble, ble.
  • Zibi89
    10.11.2014 14:38
    Widzę, że niektórzy syjoniści są wyjątkowo ogarnięci.

    Przypominam, że nie istnieje Państwo Żydów.
    Są dwie przyczyny:
    1. odrzucenie i śmierć Chrystusa,
    2. nie przyjęcie misji Pawła

    Fajnie jest wiedzieć, że od roku 70 do dziś państwo wyrokiem Boskim nie istnieje, bo nie uwierzyli w Zbawiciela? Nieraz okazywali się niewierni, ale poza niewiernością Bogu po przekroczeniu Morza Czerwonego odrzucenie Ewangelii Chrystusowej jest największym i nieubłaganym bałwochwalstwem antropologicznym. Położeniem ufności w prawie stanowionym, nie w Bogu.
    Nie bądźcie niewolnikami prawa, lecz wolnymi.
    Chrystus was do tego wzywa. Przyjmijcie Orędzie Zbawienia. Niech Izrael stanie się na powrót wierny Przymierzu.

    USA, Holandio i Izraelu - promotorzy homoseksualizmu wróćcie do Pana Boga Zastępów.

    Narodem Wybranym jest ten który postępuje w prawdzie przed Bogiem, a nie ten który go odrzucił, bo nie widział GO oczyma wiary, lecz tego świata.

    Żeby przekonać Żydów trzeba mieć argumenty lepsze niż Paweł przed Agryppą II.

    Wierzę Panie, mój Boże, że obdarzysz kogoś Swą łaską kto zaniesie pokój na Bliski Wschód.

    "Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus."
  • ky
    10.11.2014 14:42
    Promocja wartości sprzecznych z polskim prawem za pieniądze podatników. Jeżeli już - niech przemysł homoerotyczny promuje się za własne pieniądze. I proszę mi nie mówić że tu chodzi o debatę. To jest promocja za free. Może dajmy się reklamować podobnie polskim przemysłowcom?
  • Zibi89
    10.11.2014 15:14
    Kłamstwo syjonistyczne jest wyjątkowo obłudne.

    Przypominam, że nie istnieje Państwo Żydów.
    Są dwie przyczyny:
    1. odrzucenie i śmierć Chrystusa,
    2. nie przyjęcie misji Pawła

    Fajnie jest wiedzieć, że od roku 70 do dziś Państwo Izrael wyrokiem Boskim nie istnieje, bo nie uwierzyli w Zbawiciela? Nieraz okazywali się niewierni i sami chcieli wybierać Boga lub boga, ale poza niewiernością Bogu po przekroczeniu Morza Czerwonego odrzucenie Ewangelii Chrystusowej jest największym i nieubłaganym bałwochwalstwem antropologicznym. Ostatecznym położeniem ufności w prawie stanowionym, nie w Bogu.

    Nie bądźcie niewolnikami prawa, lecz wolnymi.
    Chrystus „rękoma bezbożnych przybity do Krzyża”, „który umarł i Zmartwychwstał jako pierwszy z tych co pomarli” was do tego wzywa. Przyjmijcie Orędzie Zbawienia. Niech Izrael stanie się na powrót wierny Przymierzu.

    USA, Holandio i Izraelu - promotorzy homoseksualizmu wróćcie do Pana Boga Zastępów.

    Narodem Wybranym jest ten który postępuje w prawdzie przed Bogiem, a nie ten który go odrzucił, bo nie widział GO oczyma wiary, lecz tego świata.

    Żeby przekonać Żydów trzeba mieć argumenty lepsze niż Paweł przed Agryppą II.

    Wierzę Panie, mój Boże, że obdarzysz kogoś Swą łaską kto zaniesie pokój na Bliski Wschód.

    "Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem a ludźmi, człowiek, Chrystus Jezus."
  • Zibi89
    10.11.2014 18:34
    Podobno niewychowane syjonistyczno-pedalskie wspierane przez PO wynaturzone i wyrośnięte 12-14 letnie prymitywy masońskie życzą mi, żebym popełnił samobójstwo. Ich niedoczekanie. Chyba, że życzą mi śmierci Traugutta lub Leppera.
  • reks
    10.11.2014 21:57
    ja bym bzykał te lesby
  • yeah
    11.11.2014 16:42
    Mam kilka słów, może to ktoś przeczyta, do wierzących, katolików, do chrześcijan w ogóle. Nie do wszystkich, ale do pewnej grupy, która tutaj i gdzie indziej prowadzi rozmowy na taki jak ten temat. Jestem ateistą/agnostykiem i nie chcę oczywiście nikogo pouczać w kwestiach religii. Chcę tylko zwrócić uwagę, że zauważam pewne powtarzające się zjawisko. Osoby wierzące często wikłają się w rozmowy o prawie do miłości, równości, tolerancji dla osób homoseksualnych. To błąd! Nie należy przyjmować tych wycelowanych w sentymentalizm argumentów. To są chwyty i nic więcej. Po to się pokazuje sentymentalne obrazki, po to się takie słówka wypowiada, by odwrócić uwagę od rdzenia sprawy. Nie dajmy się prowokować, zwodzić, słowem "tolerancja", bo od "tolerare" ono pochodzi i nic więcej nie znaczy, jak tylko ZNOSIĆ! Znosić, to męczyć się w imię czegoś ważniejszego, ale nie uznawać z uśmiechem. Non possumus! I koniec! Nawet lepiej powiedzieć, nie bo nie! niż bawić się w te diabelskie sztuczki erystyczne. Ma być mur, od którego głupstwo tych uroszczeń homopropagandy, się odbije. A jeśli kto z tego muru celnie rzucać słowem potrafi, niech to robi! Człowieka trzeba zrozumieć, ale jego cele, lub cele tych, którzy go wykorzystują, należy ROZPOZNAĆ i wskazać. Dziękuję :)
  • velario
    13.11.2014 16:08
    @wielbłęd
    Nadal nie odpowiedziałeś, jakie to ma znaczenie, że ktoś uważa homoseksualizm za sprzeczny z naturą.
    BTW: wikła się w pokrętne i mętne rozważania ten, kto nie jest w stanie z powodu przyjętej ideologii uznać, iż zgodne z naturą jest to, co w naturze występuje. Dlatego homoseksualizm jest naturalny, a cesarskie cięcie- nie.
    • wielbłęd
      13.11.2014 22:09
      Znaczenie ma takie, że może powiedzieć, co ma na ten temat do powiedzenia w oparciu o racjonalne argumenty. A co to zmienia, że ktoś ten zamysł podważa, mogę się spytać zwrotnie? Dosyć dziwne postawienie sprawy.

      Co do "naturalności tego, co występuje w naturze", to jest to klasyczny błąd przypisania jednoznaczności terminowi, który stosowany jest tutaj analogicznie. Nie wspominając w ogóle o dosyć redukcjonistycznym pojęciu samej "natury" jako czegoś wyłącznie biologicznego (ale jest to scheda dwóch wieków dosyc naiwnego - i zupełnie niekoniecznego - materializmu) - rozum jest tak samo naturalny, jak ciało, a więc jego skutki, cywilizacja łącznie z cesarskim cięciem i całą medycyną, jest również jak najbardziej naturalna - w tym sensie, że wprost z tej natury wynika i pozwala jej, przez czasową ingerencję, ostatecznie wrócić do równowagi. Wracając jednak do meritum, to myli Pan/Pani znaczenie słowa "naturalny" w sensie "występujący w naturze" z sensem "pożądany dla dobrostanu natury." Natura może się rozwijać patologicznie i w ten sposób samą siebie unicestwiać. Działanie człowieka powinno być rozumne, bo rozum jest dla tego, kim jesteśmy, czynnikiem konstytutywnym - możemy się jednak wyrzec dobrowolnie rozumności i oddać się w dyktaturę zmysłowych popędów. I jedno jest "naturalne" i drugie, ale nie w ten sam sposób. Dobrze napisał o tej kwestii Etienne Gilson w jednej ze swoich najlepszych książek:

      "Wszystko, co jest rzeczywiste - nawet choroby, nawet wynaturzenia - znajduje swoje wytłumaczenie w prawach natury; jest rzeczą naturalną, że potwór zachowuje się zgodnie ze swoją naturą potwora, z czego nie wynika jednak, że czymś naturalnym jest być potworem. Natura nie jest chaosem faktów, w którym nie można odkryć porządku, struktury i hierarchii."

      Jest to raczej oczywistość. Pedofilia, zoofilia, wynaturzenia prowadzące do tego, że ktoś zostaje seryjnym mordercą - wszystko to wynika jakoś z natury, nie oznacza jednak, że naturze ludzkiej służy. I w tym sensie nie jest z nią zgodne. Rzeczy naturalne mogą się psuć. Nie mówię, że homoseksualizm jest jakąś szczególnie groźną społecznie przypadłością, te które wymieniłem powyżej są stokroć gorsze, nie można jednak zamykać oczu na to, iż nie jest on w żaden sposób korzystny. Rownież dlatego, że wiedzie on do swoistej iluzji: tego, że poszukuje się u przedstawicieli tej samej płci owej niezwykłej komplementarności, którą może im dać tylko płeć przeciwna. Nie jest to w żaden sposób mętne - tylko po prostu nieuproszczone. Ja wiem, ze świat współczesny uwielbia uproszczenia, ale chyba nie jest to najlepsza droga dla myślenia.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg