Jeżeli obecne regulacje w/s "in vitro" są lepsze od tych proponowanych w niepodpisanej ustawie , to jest tylko jedno wyjście - NIE PODPISYWAĆ panie prezydencie.
Abp Gądecki prezentuje tylko jedno stanowisko w kwestii in vitro i to tych, którzy i tak z przyczyn religijnych nie będą stosować tej metody. Prezydent musi uwzglednić fakt, że jest przywódcą państwa pluralistycznego. Ustawa jest dla sporej części polskiego społeczeństwa potrzebna.
@agnostos, proszę przeczytać uważnie tekst jeszcze raz i próbować zrozumieć to co jest w nim naprawdę napisane. Abp Gądecki nie prezentuje zdania ani przeciwników, ani tym bardziej zwolenników in vitro. Prezentuje punkt widzenia tych, którzy sami jeszcze wypowiedzieć się nie mogą, a których "apostołowie" in vitro za wszelką cenę chcą usunąć z dyskusji na ten temat. Chodzi o ludzi poczętych tą drogą, którym odmawia się prawa do życia i godności. I nie chodzi tu o światopogląd. Zgodnie z innymi ustawami obowiązującymi w RP człowiek staje się nim w chwili poczęcia (połączenia plemnika z jajeczkiem - nie ważne jakim sposobem się to odbędzie). A zgodnie z Konstytucją RP, każdy człowiek ma prowo do godności i ochrony przez państwo. Nie może jedna ustawa przeczyć innej.
Może jednak jest nadzieja dla tego kraju skoro ważne funkcje (chociaż nie państwowe) pełnią tacy ludzie jak abp Gądecki, którzy nie boją się powiedzieć głośno prawdy i upomnieć się o najsłabszych.
"Chodzi o ludzi poczętych......" pisze RN. Ja mam pytanie do autora tych słów : -jak wyglądają "ci ludzie",dlaczego nie mogą się wypowiedzieć? A zatem następuje kolejne pytanie : - kiedy i komu dali upoważnienie wypowiadania się w ich imieniu?
Gdy "RN" MI ODPOWIE RZECZOWO A MODER TO PUŚCI być może mnie przekona, ale muszą być fakty i dowody.
@Kris, Wydawało mi się, że odpowiedzi na twoje pytania są oczywiste. Jeżeli jednak nie to wyjaśniam. Ciało ludzi o których piszę jest tylko jedną komórką dlatego nie można ich zobaczyć gołym okiem. Są jednak ludźmi nie tylko w świetle mojego poglądu, ale również w świetle polskiego prawa (poczytaj np. ustawę o Rzeczniku Praw Dziecka lub opinię Sądu Najwyższego nt. dyskutowanej ustawy, która wyraźnie stwierdza, że jest ona sprzeczna z innymi aktami prawnymi). Obecnie ludzie, o których piszę, przebywają w różnych zamrażarkach decyzją swoich rodziców, czyli tych którzy przede wszystkim powinni się za nimi ująć. Ponieważ jednak rodzice tego nie robią normalną praktyką jest, że rolę rzecznika w takim wypadku przyjmują ci, którym los pokrzywdzonych leży na sercu (nie słyszałem np. żeby jakiś pies lub miś panda dawał upoważnienie obrońcom praw zwierząt do występowania w ich imieniu).
RN mieszasz i placzesz zamiast wypowiadać sie jasno i zgodnie z prawdą. Trudno się z tobą dogadać, mnie nie zrozumiałeś, Kris ci nie zdołał wytłumaczyć... Włącz logiczne myslenie i przeczytaj uważnie:
1. Nie ma jednokomórkowych ludzi. DNA zawiera tylko informacje o człowieku, która w procesie rozwoju płodowego z koniecznym udziałem organizmu matki musi być odczytana. Podobna informacja jest w jaju, plemniku i każdej komórce naszego ciała. Zarodek sie tu niczym szczególnym nie wyróżnia. To są ustalenia współczesnej genetyki. Pwstanie nowego organizmu to skomplikowany i długotrwały proces.
2. Opinie ludzi poczętych metodą in vitro możesz sobie poczytać w dzisiejszej Wyborczej, nie pożałuj 3,30. Ja czytałem i żadne z nich nie wspomina, żeby ktoś chciał ich pozbawić życia. Obrażani, poniżani za to byli wielokrotnie w tym katolickim kraju...
3. Znam troche Gądeckiego, dobry biblista, ale na wszystkim się nie zna. Co nie znaczy, że przy obiedzie w seminarium nie może wyrażać swoich opinii, ale pisząc oficjalny list do prezydenda narusza postanowienia konkordatu, który wyraźnie mówi o autonomii KK i państwa polskiego.
ad. 1 jednokomórkowych nie ma i koniec dyskusji(???). Na jakim poziomie?
ad. 2 katolicki znaczy powszechny, kraj jest taki, jak jego obywatele- w większości katolicy, a więc...to pogarda, że nie klękamy z zachwytu przed kimś tam? Mną też ktoś tam pogardza. Czy piszę o tym w gazecie (G)? To zakrawa na mitomanię. To zwykli ludzie, tacy, jak my. Niestety - produkty technologii. Poza tym tacy sami.
ad. 3 poglądy księdza-obywatela tak, ale przy obiedzie? To nowoczesny zamordyzm. Niedoczekanie. Człowieku, Ofiara Chrystusa i 2000 lat Kościoła, krew męczenników... nad czym i nad kim ty się pochylasz. Nic nie rozumiesz.
@CYnick ad 1. a o czym dyskutować? ad 2. zwykłym ludziom szacunek też się należy ( chyba że jesteś z PiS) AD 3. "konkordat i świeckość państwa są rozgraniczone" -z umowy pomiędzy RP i Watykanem czy to rozumiesz człowieku czy łopatologia potrzebna?
Przecież dla Pana Prezydenta i zwolenników in vitro zlepek komórek nie jest człowiekiem. Więc pisanie o trzeciej stronie(dziecku)nie ma sensu. Może lepiej by było napisać że Pana Prezydenta jako katolika obowiązuje prawo moralne i posłuszeństwo Nauce Kościoła. Zaznaczyć, że kto nie kieruje się tymi zasadami nie może przystępować do Komunii św.
Bardzo ciekawa dyskusja wywiązała się w tym temacie w odpowiedzi na wpis Krisa. Szkoda że nie można się dołączyć gdyż brak opcji "odpowiedz na post" A ki8lka razy już zauważyłam że ciekawe tematy ten Kris otwiera.
@Anna Podejrzewam że wiele tematów poruszanych przeze mnie jest redakcji Gościa niewygodnymi. A gdy temat się rozwija nie po myśli redakcji wpisy są likwidowane lub właśnie pozbawione możliwości odpowiedzi.
Może jednak jest nadzieja dla tego kraju skoro ważne funkcje (chociaż nie państwowe) pełnią tacy ludzie jak abp Gądecki, którzy nie boją się powiedzieć głośno prawdy i upomnieć się o najsłabszych.
Ja mam pytanie do autora tych słów :
-jak wyglądają "ci ludzie",dlaczego nie mogą się wypowiedzieć?
A zatem następuje kolejne pytanie :
- kiedy i komu dali upoważnienie wypowiadania się w ich imieniu?
Gdy "RN" MI ODPOWIE RZECZOWO A MODER TO PUŚCI być może mnie przekona, ale muszą być fakty i dowody.
@Kris, Wydawało mi się, że odpowiedzi na twoje pytania są oczywiste. Jeżeli jednak nie to wyjaśniam. Ciało ludzi o których piszę jest tylko jedną komórką dlatego nie można ich zobaczyć gołym okiem. Są jednak ludźmi nie tylko w świetle mojego poglądu, ale również w świetle polskiego prawa (poczytaj np. ustawę o Rzeczniku Praw Dziecka lub opinię Sądu Najwyższego nt. dyskutowanej ustawy, która wyraźnie stwierdza, że jest ona sprzeczna z innymi aktami prawnymi). Obecnie ludzie, o których piszę, przebywają w różnych zamrażarkach decyzją swoich rodziców, czyli tych którzy przede wszystkim powinni się za nimi ująć. Ponieważ jednak rodzice tego nie robią normalną praktyką jest, że rolę rzecznika w takim wypadku przyjmują ci, którym los pokrzywdzonych leży na sercu (nie słyszałem np. żeby jakiś pies lub miś panda dawał upoważnienie obrońcom praw zwierząt do występowania w ich imieniu).
"Kto ma uszy do słuchania niechaj słucha"
1. Nie ma jednokomórkowych ludzi. DNA zawiera tylko informacje o człowieku, która w procesie rozwoju płodowego z koniecznym udziałem organizmu matki musi być odczytana. Podobna informacja jest w jaju, plemniku i każdej komórce naszego ciała. Zarodek sie tu niczym szczególnym nie wyróżnia. To są ustalenia współczesnej genetyki. Pwstanie nowego organizmu to skomplikowany i długotrwały proces.
2. Opinie ludzi poczętych metodą in vitro możesz sobie poczytać w dzisiejszej Wyborczej, nie pożałuj 3,30. Ja czytałem i żadne z nich nie wspomina, żeby ktoś chciał ich pozbawić życia. Obrażani, poniżani za to byli wielokrotnie w tym katolickim kraju...
3. Znam troche Gądeckiego, dobry biblista, ale na wszystkim się nie zna. Co nie znaczy, że przy obiedzie w seminarium nie może wyrażać swoich opinii, ale pisząc oficjalny list do prezydenda narusza postanowienia konkordatu, który wyraźnie mówi o autonomii KK i państwa polskiego.
ad. 2 katolicki znaczy powszechny, kraj jest taki, jak jego obywatele- w większości katolicy, a więc...to pogarda, że nie klękamy z zachwytu przed kimś tam? Mną też ktoś tam pogardza. Czy piszę o tym w gazecie (G)? To zakrawa na mitomanię. To zwykli ludzie, tacy, jak my. Niestety - produkty technologii. Poza tym tacy sami.
ad. 3 poglądy księdza-obywatela tak, ale przy obiedzie? To nowoczesny zamordyzm. Niedoczekanie. Człowieku, Ofiara Chrystusa i 2000 lat Kościoła, krew męczenników... nad czym i nad kim ty się pochylasz. Nic nie rozumiesz.
ad 1. a o czym dyskutować?
ad 2. zwykłym ludziom szacunek też się należy ( chyba że jesteś z PiS)
AD 3. "konkordat i świeckość państwa są rozgraniczone" -z umowy pomiędzy RP i Watykanem
czy to rozumiesz człowieku czy łopatologia potrzebna?
Więc pisanie o trzeciej stronie(dziecku)nie ma sensu. Może lepiej by było napisać że Pana Prezydenta jako katolika obowiązuje prawo moralne i posłuszeństwo Nauce Kościoła. Zaznaczyć, że kto nie kieruje się tymi zasadami nie może przystępować do Komunii św.
Bardzo ciekawa dyskusja wywiązała się w tym temacie w odpowiedzi na wpis Krisa.
Szkoda że nie można się dołączyć gdyż brak opcji "odpowiedz na post"
A ki8lka razy już zauważyłam że ciekawe tematy ten Kris otwiera.
Podejrzewam że wiele tematów poruszanych przeze mnie jest redakcji Gościa niewygodnymi.
A gdy temat się rozwija nie po myśli redakcji wpisy są likwidowane lub właśnie pozbawione możliwości odpowiedzi.