To zadziwiające. Dziecko w łonie matyki nie jest człowiekiem. Ale!!! Jego organy są jak najbardziej ludzkie!!!! Czy któraś z abortujacych sie pań choć na ułamek sekundy o tym pomyśli, zamias o sobie?
A gdzie ta pani mówi, że poddawane aborcji dziecko, to nie człowiek? Nigdzie nie używa bzdur, które serwuje się pogubionym ludziom bez większej wiedzy, dowodząc że człowiek to nie człowiek... Dla mnie sprawia wrażenie inteligentnej, myślącej konkretnie. Tyle że jej wartości moralne przerażają. To taki ułamek prawdy, która ujrzała światło dzienne.