Komentarze 17 Wszystkie komentarze »

mmm

10.10.2015 21:00

zgłoś do moderacji

fatalne stwierdzenie. Małżeństwo jest wspólnotą duchową i cielesną, a jak może istnieć komunia duchowa jak każdy ma inną wiarę. A prawdziwa wiara jest tylko jedna - katolicka.

"dwie wiary w jednym łóżku się nie pogodzą..."

doceń 18
odpowiedz na post 1
- śwjacenty
  
  12.10.2015 07:49
  
  zgłoś do moderacji
  
  A prawosławna (ortodoksyjna)już nie ? )
  
  doceń 1
  odpowiedz na post 1
  - mmm
    
    13.10.2015 00:45
    
    zgłoś do moderacji
    
    Do 1054 roku Tak
    
    Potem już Nie
    
    doceń 0
  - Rohirrim
    
    14.10.2015 10:41
    
    zgłoś do moderacji
    
    schizmatycka
    
    doceń 0
- śwjacenty
  
  13.10.2015 11:41
  
  zgłoś do moderacji
  
  Przyjacielu piszesz jak grecki ortodox, który mówi, że łacinnicy od 1054 r. są zdrajcami prawowiernej wyznania.
  
  doceń 1
  odpowiedz na post
- śwjacenty
  
  15.10.2015 07:50
  
  zgłoś do moderacji
  
  Pomijając to, że dla "Greków" "Łacinnicy" są schizmatykami to schizma nie oznacza braku prawowierności. To kwestia władzy a nie wiary.
  
  doceń 2
  odpowiedz na post
Tertia

10.10.2015 22:28

zgłoś do moderacji

Bardzo niebezpieczne stwierdzenie. Z doswiadczenia kanadyjskiego wiem, ze malzenstwa mieszane to kleska wiary obojga malzonkow i ateizm praktyczny dzieci. Po prostu rodzice, zeby uniknac konfliktu, odpuszczaja sobie religie, a szczegolnie uczestnictwo w Mszy sw ( w wypadku katolikow).

doceń 13
odpowiedz na post
sylwia

11.10.2015 09:21

zgłoś do moderacji

Bzdura, mój mąż jest chrześcijaninem ale nie katolikiem, po zawarciu małżeństwa mój zapał do wiary i Boga zaraził Go na tyle, że jeździ ze mną do kościoła, błogosławi nasze dziecko i sam mnie motywuje do pójścia na Mszę, jeśli akurat mnie złapie leń. Uważam, że to kwestia charakteru człowieka :)

doceń 3
odpowiedz na post
zaba na rowerze

11.10.2015 09:23

zgłoś do moderacji

Dla dobra małżeństw mieszanych i ich duchowego rozwoju, trzeba zrezygnować z niedzielnego obowiązku Mszy świętej. Małżonkowie powinni mieć możliwość, bez wyrzutów sumienia, budować jedność rodzinną na łonie natury lub w markecie. Kurcze jestem prawie tak mądra jak kardynał.

doceń 7
odpowiedz na post
zyg

11.10.2015 09:40

zgłoś do moderacji

ad mmm
'prawdziwa wiara jest tylko jedna - katolicka' - hmmm ... powiedz to na ten przykład prawowiernemu żydowi lub muzułmaninowi.

myślisz Waść bardzo po ludzku, nie po Bożemu.

doceń 3
odpowiedz na post 3
- mmm
  
  11.10.2015 20:54
  
  zgłoś do moderacji
  
  Panie zyg, prawowiernych żydów już nie ma, wymarli w I wieku. Pan Jezus Swoją Ofiar krzyżową zniósł żydowskie ofiary ze zwierząt składane Bogu Wszechmogącemu, żydowskie przymierze więc zostało zastąpione Nowym Przymierzem obmytym w Najdroższej Krwi Baranka. Zasłona w Świątyni rozdarła się na znak iż Bóg opuścił Przybytek, a to co zostało to tzw. Synagoga Szatana i ohyda spustoszenia Natomiast Islam to sekta wyrosła z tego talmudycznego żydostwa, głównie po to aby przeciwstawiać się Nowemu Przymierzu i Ewangelii, co do dzisiaj się wiernie realizuje...
  
  doceń 6
  odpowiedz na post 2
  - Anonim (konto usunięte)
    
    12.10.2015 16:35
    
    zgłoś do moderacji
    
    Mmm- co to za nonsensy serwujesz w odpowiesdzi zyg…, co nie ma nic wspólnego z jakimś dowodem, Na udowodnieniem twojej racji,
    
    a Słyszałeś już coś o istnieniu żydów mesjanistycznych uznających swojego Pana Jezusa żydowskiego.. za swego Mesjasza ???, bo pojąć tego już nie pojmiesz, ale asłyszeć mogłeś, ale też przypuszczam, że nawet i nie słyszałeś…
    Dla pomocy zrozumienia tego otwórz sobie Pismo święte i dowiedź się tego...na co się Ci
    Mesjanistyczni Zydzi w Piśmie święt się powołują w swej sprawie: NA LIST Św.,20 Pawła Do Rzymian, rozdz.,4,411-15 i inne…i św Piotra, 2 Tesalonoczan PAWŁA 1,4
    
    coś ci zacytuję, a ty asobie sprawdź, czy uzupełnij…
    CYTUJE:
    A/ Pytam więc: Czy Bóg odrzucił swój lud? Bynajmniej. Przecież i ja jestem Izraelitą, z potomstwa Abrahama, z pokolenia Beniamina.
    B/ Nie odrzucił Bóg swego ludu, który uprzednio sobie upatrzył. Albo czy nie wiecie, co mówi Pismo o Eliaszu, jak się uskarża przed Bogiem na Izraela:
    C/ Bo jeżeli ty, odcięty z dzikiego z natury drzewa oliwnego, zostałeś wszczepiony wbrew naturze w szlachetne drzewo oliwne, o ileż pewniej zostaną wszczepieni w swoje drzewo oliwne ci, którzy z natury do niego należą.
    D/ I w ten sposób będzie zbawiony cały Izrael, jak napisano: Przyjdzie z Syjonu wybawiciel i odwróci bezbożność od Jakuba.
    
    E/ O głębokości bogactwa i mądrości, i poznania Boga! Jakże niezbadane są wyroki jego i nie wyśledzone drogi jego!
    
    Kończę, bo i TAk będę heretykiem wyzwanym, gdy tu te cytaty św. Pawła polecał będę Synodalnym
    do mądrego czatania…
    
    Trąbko graj do boju, halelluja, a naprzód...
    
    doceń 0
  - mmm
    
    13.10.2015 00:42
    
    zgłoś do moderacji
    
    Jak można nawracać się z judaizmu rabinicznego na protestantyzm, bo tym są te wspólnoty mesjanistyczne i twierdzić iż jest to prawowierne... Przecież przytoczyłem Symbol Atanazjański w który stoi iż ktokolwiek pragnie być zbawionym, przede wszystkim ma wyznawać wiarę katolicką.
    
    Popadanie z jednego błędu w inny to nie przejaw prawowierności lecz chyba naiwności...
    
    Prawowierny żyd to dzisiaj chrześcijanin-katolik, tak jak św. Piotr, Paweł i Eugenio Zolli Wielki Rabin Rzymu...
    
    doceń 3
DNA

11.10.2015 10:44

zgłoś do moderacji

Propagujcie kardynałów prawomyślnych, a nie tych co mają problemy z wiarą, są niedouczeni, na siłę chcą dopasować wiarę do świata i zmienić nauczanie Jezusa. Kto ich mianował kardynałami?

doceń 8
odpowiedz na post
Stanisław_Miłosz

11.10.2015 11:02

zgłoś do moderacji

Zatem zapewne małżeństwo muzułmanina z katoliczką albo katolika z muzułmanką to praktyczny dialog międzyreligijny?

Z opowiadań znam pocżątki pierwszego wariantu: dla gości - było barwnie, intrygująco, dla rodziców panny młodej, rodziny - zderzenie kultur. Jak się potoczyło dalej, czy i jak dialog miedzyreliginy trwa, nic nie wiem.

Znam też przypadki dialogu międzyreliginego katolika/ katoliczki ze Świadkiem Jehowy. Dobrze się to nie skończyło. Ale, jak to w życiu, zapewne są wyjątki (regułę potwierdzające).

Możliwe, że dla praktycznej realizacji miłości bliźniego trzeba się i tak poświęcić, sam nie wiem.

96

doceń 4
odpowiedz na post 3
- Anonim (konto usunięte)
  
  11.10.2015 14:26
  
  zgłoś do moderacji
  
  mmm 3x m spóść trochę z tonu , fatalny znawsco Kardynałała Kocha, cytat twój:
  
  „A prawdziwa wiara jest tylko jedna – katolicka.” , nie gniewaj się na mnie, że ci powiem że ci nie wierzę, że ty w to wierzysz, co tu napisałeś,
  a ja to jako cytat podałem, bo Tak by nie napisał ten, co w to wierzy,
  a wiesz wszystko lepiej niż przedstawiciele oficjalni tego Kościoła…
  Wiara JEST TYLKO JEDNA PISZESZ – A TO MA być Katolicka….
  Ale katolików mamy wielu….??? a wszyscy wierzą identycznie tak samo,???
  czy to w ogóle to możliwe Jak są różne podmioty wierzenia, automatycznie ten sam produkt wiary by wytwarzały???...Praktyka temu Zaprzecza…
  Nie ten, co mi mówi Panie, PaNIE itd. itp, Dalej wiesz, co i nie będę tego tu rozdeptywał, bo by to była woda na gęś...Nie sądzcie a...… Pokorni Podobają się Panu Bogu, Mali i ucziwi…Ten katolicyzm u ciebie excluzywny przypomina mi rCZEJ coś innewgo...
  
  doceń 2
  odpowiedz na post 2
  - mmm
    
    11.10.2015 21:00
    
    zgłoś do moderacji
    
    ad tambaran
    
    To nie są moje prywatne stwierdzenia...
    
    Proszę się zapoznać z wyznaniem wiary tzw. Symbolem Atanazjańskim, który jest nieomylnie (mocą autorytetu nauczania Papieży i Magisterium Kościoła) obowiązujący wszystkich katolików...
    
    Tam w pierwszym zdaniu jest juz wszystko jasne...
    
    doceń 7
  - Anonim (konto usunięte)
    
    11.10.2015 23:59
    
    zgłoś do moderacji
    
    AD mmm – nieporozumienie; Ja nie kwestionuje tego credo, co mi polecasz zapoznania się z nim,
    i cię prosiłem, żebyś mi nie brał tego Za złe, że to co piszesz ( że nie jest prAWDZIWE, TYLKO, CZY ty wierzsz w to rozumnie ???
    Tu możesz mi zaerzucić, co rozum ma z wiarą do czynienia...i że nie wolno mi cie posądzać o to .. że nie wierzysz, bo można i ślepo wierzyć udawć bohatera, a nic to wspólnego z wiarą nie ma…
    dosyć przykładów jest hypokryzji PS: przeczaj uważnie, co już napisałem...
    
    doceń 0
observer

11.10.2015 11:53

zgłoś do moderacji

Co to znaczy "malzenstwa mieszane" ? Co to za manipulacja ? Mieszane czym ? Malzenstwo jest zwiazkiem miedzy kobieta a mezczyzna. Inne zwiazki, czy konfiguracje (zwiazek reki z inna czescia ciala) nie sa uwazane normalnie za malzenstwa. Mozna byc zwiazanym z psem, czy kotem, czy nawet koniem, ale nie sa to malzenstwa. Malzenstwem jest zwiazek miedzy kobieta a mezczyzna.

doceń 3
odpowiedz na post 1
- Anonim (konto usunięte)
  
  11.10.2015 20:46
  
  zgłoś do moderacji
  
  obserwer pytasz,co to znaczy małżeństwo mieszane...przypuszczam,
  żeś jeszcze NIE żonaty, bo byś to wiedział i nie kombinwał tu tymi
  niedorzecznymi konfiguracjami…. Sic…
  Jeśli jeSteś jeszcze taki nieżonacik, to cie nie będę psułi I wyjaśniał,
  co to jest…
  
  doceń 0
  odpowiedz na post
Snofru

11.10.2015 14:01

zgłoś do moderacji

hm szczególnie ekumenizm kobiety chrześcijanki z muzułmaninem że tam nie ma dialogu w szczególe kobiety z mężczyzną straszny ekumenizm jeszcze jak się da zakręcić facet to połowa sukcesu ale wątpię w taki ekumenizm

doceń 4
odpowiedz na post