Żeby chronić osoby transseksualne doprowadzili do tego, że teraz do szatni/toalet dla dziewczyn będą wchodzili chłopcy, którzy "uważają się" za dziewczynki. Ciekawe, czy ktoś pomyślał, żeby je ochronić?
W szpitalu w Warszawie,juz tak było-chłopiec który siebie nazywał Ania zostal umieszczony w sali kobiet.Ja rozumiem,ze psychiatryk,ale tu psychicznie chorzy sa chyba nie tylko pacjenci...(bylam swiadkiem,widzialam ze pacjentki sie baly.A nawiasem mowiac mowil basem i plaski jakdeska,w oryginale byl Jankiem.)
Jak to "mężczyzna wygrał w biegu dla kobiet"...?! - Przecież to sam najszybszy na świecie zdobywca pokojowej nagrody Nobla - prezydent Obama ustanowił te wszystkie cudowne reguły gender.
- Jeśli facet mówi, że jest kobietą, to JEST KOBIETĄ!
- I jeśli feministki to popierają, tzn., że TAK JEST I TAK MA BYĆ...!
Do Tego, którego to mało obchodzi, bo to na Alasce. Jeszcze 6 miesięcy temu gdy szalało PO z PSL - genderyzm był kluczowym tematem społecznym promowanym przez Schetyne i innych władców. Już tego nie pamiętasz??? Tak swoją drogą, widać jak politycy mają wpływ pozytywny no i niestety negatywny na życie społeczne. Teraz gdy Po znikło, znikła nachalna zaraza deprawacji.
"dla "komfortu" i "bezpieczeństwa" osób transseksualnych"
Mała grupka dostaje przywileje kosztem DYSKRYMINACJI pozostałej większości, której "komfort" i "bezpieczeństwo" nikogo tu nie obchodzi.
To tak jakby komuś przyznać prawo do wjeżdżania na skrzyżowanie na czerwonym świetle tylko dlatego, że on lubi czerwony kolor, kosztem komfortu i bezpieczeństwa pozostałych.
- Jeśli facet mówi, że jest kobietą, to JEST KOBIETĄ!
- I jeśli feministki to popierają, tzn., że TAK JEST I TAK MA BYĆ...!
;-)
kadencja wynalazcy "polskich obozów zagłady" Obamy dobiega końca
Drugi rezultat: Koniec z kobietami w sportach wyczynowych (skoro i tak nie osiągną żadnych znaczących wyników konkurując z mężczyznami).
Czekam jeszcze na występy panów w gimnastyce artystycznej/pływaniu synchronicznym oraz pary jednopłciowe tańczące na lodzie.
Ciekawe czasy...
Mała grupka dostaje przywileje kosztem DYSKRYMINACJI pozostałej większości, której "komfort" i "bezpieczeństwo" nikogo tu nie obchodzi.
To tak jakby komuś przyznać prawo do wjeżdżania na skrzyżowanie na czerwonym świetle tylko dlatego, że on lubi czerwony kolor, kosztem komfortu i bezpieczeństwa pozostałych.