Do niedawna wpisywałam komentarze do artykułów o różnej problematyce, m.in. dot. aborcji pod inicjałami K.U. - bałam się i krepowałam pod pełnym imieniem i nazwiskiem. Po kolejnym aresztowaniu Mary Wagner przyszła mi taka myśl - ona nie boi się iść siedzieć za obronę osób, którym odmawia się człowieczeństwa, a ja boję się podpisać się pod komentarzem w Internecie... Coś się we mnie przełamało... Myślę, że powinniśmy imiennie, bez strachu i skrępowania wypowiadać własne poglądy, aby nie były one anonimowe. My w "zacofanej" Polsce mamy super komfortową sytuację w porównaniu do "postępowej" Kanady czy innych "nowoczesnych" krajów. Nie bójmy się. Myślę, że sytuacja z Nancy jest owocem ofiary, jaką składa Mary. W Bożej ekonomii nic nie ginie i nic nie idzie na marne. Ten bilans jest nader rzetelny... Nancy trzymaj się - odwagi! A my nie bójmy się przyznawać się do naszych poglądów, tak w Internecie, jak i w bezpośrednich rozmowach. Bądźmy łagodni, uprzejmi, ale stanowczy i precyzyjni w naszych wypowiedziach. Argumentów mamy wiele. Prośmy o światło z Góry...
Aborcja jest i zawsze bedzie morderstwem. Politycy którzy tworzą prawo pozwalające na te zbrodnie bezpośrednio biorą odpowiedzialność za tę rzeź niewiniatek. Jan Zagaja
Bardzo to wszystko budujące tylko jakie znaczenie dla sprawy ma że Nancy "jest szczupła, średniego wzrostu, ma jasną bladą cerę i wyraziste niebieskie oczy"?
Pomaga czytelnikowi namalować sobie w wyobraźni przedstawioną sytuację. Oraz mówi, że Nanci jest biała, że nie jest Murzynką ani nawet Latynoską. Mniej więcej jak... Donald Trump. Pozdrawiam Jawę 25. Michał Obrębski
Masz rację. Dajmy tym nienarodzonym ludziom wolny wybór. Nie decydujmy za nich czy mają żyć czy umrzeć. Ich ciało, ich wybór. Aborcja to decydowanie za kogoś, że ma umrzeć. Tak się nie robi! Aha, pisz BÓG z wielkiej litery. On Ciebie szanuje. Miej choć minimum kultury, by szanować Go też.
Bóg daje nam wolny wybór, ale nie zwalnia nas z konsekwencji. Za każdy nasz czyn powinniśmy brać odpowiedzialność, bez względu na to czy dajemy komuś życie, czy je odbieramy.
Gdy chodzi o zabijanie dzieci to nie wolnosc. Wolnosc jednego czlowieka konczy sie gdy zaczyna sie drugi czlowiek. A mozna zawsze wybrac, czy chce sie wychowywac dziecko. Czasem w rodzinie adopcyjnej dziecko jest bardziej szczesliwsze, niz u matki ktora naprawde nie chce i nie moze sie nim zajmowac. Sama mam dziecko niepelnosprawne, ale jestem bardzo szczesliwa, ze jest w moim zyciu. Nawet mysle, ze bym tez mogla wychowywac dziecko ''wybrane" a nie urodzone przeze mnie. Trzeba dac dzieciom szanse na zycie.
... którym ludziom mamy dać "wolny wybór"? Tym nie narodzonym? Właśnie Mary Wagner daje. A tym w ciąży też; nawet przy całkowitym zakazie sztucznych poronień zawsze znajdzie się jakiś lekarz, który ciążę usunie w podziemiu. Lub za granicą. Pozdrawiam. Michał Obrębski
Pozdrawiam serdecznie.
Michał Obrębski
Pozdrawiam Jawę 25.
Michał Obrębski
A tym w ciąży też; nawet przy całkowitym zakazie sztucznych poronień zawsze znajdzie się jakiś lekarz, który ciążę usunie w podziemiu. Lub za granicą.
Pozdrawiam.
Michał Obrębski