Była ze 30 - 40 lat temu taka plansza rozwieszona we wszystkich przychodniach lekarskich której treść była podobna: z czego słyną króliki ? ... No właśnie, one stale jedzą sałatę! Chodziło wtedy o zdrowe odżywianie, bo z czym innym nie było problemu.. Króliki są więc dobre na wszystko
Ok, czyli pieniądze zabrane z programu in vitro nie poszły ani na refundację badan hormonalnych, ani na monitoringi cyklu, ani nawet na naprotechnologię, chociaż jest to metoda budząca spore wątpliwości, tylko....spot o królikach? Niepłodnym to nie pomoże, a wątpię że osoby płodne zachęci w ten sposób do posiadania większej liczby dzieci. W dodatku w głupi sposób ośmiesza wielodzietnych porównaniem do rozmnażających się bez umiaru królików. Brak słów!
Nie wiem, co jest kontrowersyjnego w diagnostyce niepłodności, na której opiera się naprotechnologia i nie przypuszczam, żeby była ona bardziej kontrowersyjna niż selekcja istot ludzkich, które mają się urodzić i takich, które umrą w ciekłym azocie. W każdym razie naprotechnologia pomogła wielu małżeństwom, którym nie pomogło in vitro. Bez poniżających procedur, skutków ubocznych, ryzyk zdrowotnych, dużych kosztów. To dobrze, że w końcu jest refundowana.
Ależ napro nie jest refundowane... Aktualnie szumnie nazwany Narodowy Program Prokreacyjny może poszczycić się jedynie wspomnianym w artykule spotem o królikach.... Co do samej metody to nie jest ona kontrowersyjna, bo co może być kontrowersyjnego w analizie śluzu i konwencjonalnym leczeniu hormonalnym? Moje wątpliwości budzi co innego, a mianowicie fakt jej zastrzeżenia przez twórców - przez co owiana jest pewną"mgłą tajemnicy" i nauczać jej mogą wyłącznie tzw. instruktorzy, którzy nota bene nie muszą mieć wyksztalcenia medycznego - a przecież model Creightona opiera się na samoobserwacji.
Pokaż źródło tych rewelacji jakoby naprotechnologia pomogła osobom którym wcześniej in vitro nie pomogło. Podaj źródło do takich badań opublikowanych w porządnym medycznym periodyku.
@Ze tak się wtrącę... to nie jest badanie pokazujące, że osoby które wcześniej przechodziły in vitro bez powodzenia przeszły z powodzeniem naprotechnologię. Dobrze jest kiedy przynajmniej na katolickim portalu nie podaje się nieprawdy kolego czy koleżanko...Liczyłaś/łeś że ktoś tego nie przeczyta dokładniej?
@że tak się wtrącę... i proponuję dokładnie przeczytać konkluzje z podawanego przez samego siebie artykułu cyt: " However, it is not an option for couples with azoospermia, ovarian failure, or bilateral fallopian tube occlusion. "
minister Radziwiłł - pierwszy z pierwszych do rekonstrukcji w Rządzie ! Lekarze do szpitali, a nie do rządów: następni wynocha z polityki: Arłukowicz, Kopacz, Kosianiak-Kamysz i paru innych !
Jako zwolennik PiS - w jednym TYLKO zgadzam się z PO ! ten klip to totalna żenada - i nic nie zwalnia Radziwiłła od zwolnienia i od dymisji i od odpowiedzialności z wyrzuconych pieniędzy w błoto ! Pierwsza podstawowa zasada lekarza - nie szkodzić (sobie) i pacjentom !
Zamiast robić durne spoty, niech przestanie inwigilowac rodziców dzieci, wprowadzać naruszające prawa do prywatności ustawy tj. o poz czy dotyczące obowiązkowych, rozszerzanych szczepień, szczepionek słabej jakości za pieniądze podatników. Niech lekarska klika zacznie traktowac pacjentów podmiotowo! Wtedy zlikwiduje kolejny (tym razem nie ekonomiczny) powód, dla którego młodzi rodzice zaczynają ponownie emigrować.
Rząd (mój rząd!) zamroził ostatnio pensje w budżetówce - jako muzealniczka narodowej instytucji kultury stwierdzam z odpowiedzialnością , że nikt nam w budżecie tych pensji nie odmrażał od 2005 r. - (ostatnia podwyżka w 2005 !!!) więc jakim cudem Pani Premier i rząd zamrozili pensje w budżetówce! Zamrażać można tylko to, co było odmrożone!! Tymczasem 2 700 000 pln bierze jakaś firma za głupi i obraźliwy "króliczy" spot - chyba, że PP Radziwiłowie zakpili z samych siebie !
Spot spotem, ale doczepianie do tego śmiercionośnego in-vitro? Iście lewicowa wrażliwość... A swoją drogą więcej dzieci by się rodziło, gdyby nie zezwalać prawnie na aborcję - i to bez żadnych reklam i procedur biotechnologicznych.
Mam dwójkę dzieciaków i już poprzez wszystkie te przymusy szczepień mam wszystkiego powyżej uszu. Każą mieć dużo dzieciaków, a potem żyć nie dają poprzez swoje dziwne nakazy, bo oni wiedzą lepiej. Ze sprawą szczepień młodszej córki, to już od jakiegoś czasu sprawa ciągnie się w sądzie. Jestem patriotą, kocham swój kraj, ale widać ludzie, którzy rządzą w nim nie kochają nas Polaków. Niestety w mojej głowie jest tylko jedna smutna myśl, że przyjdzie nam całą rodziną wyjechać z Polski, aby dało si żyć normalnie. Spot jest tylko spotem a realia są takie, że ciężko być rodzicem w Polsce. Pozdrawiam wszystkich rodziców - powodzenia i niech nas Bóg wspiera w naszym rodzicielstwie.
we Francji obowiązkowe są tylko 3 szczepienia, w Niemczech, Wlk. Brytanii żadne, w Polsce 25 obowiązkowych, to szczerze wątpię czy tu chodzi o zdrowie, zdrowe są roczniki dobiegające obecnie 80-tki nigdy nie szczepione, że kilkanaście lat młodsi mogą zazdrościć, a nawet 30,40 latki