• Yanosh
    09.03.2018 17:38
    Czekamy na reakcję Papieża Franciszka. I na głos Episkopatu Niemiec.
  • EM
    09.03.2018 17:57
    Czyli Niemcy weszli na drogę śmierci :-(
  • Thomas Novak
    09.03.2018 20:01
    Przecież tu chodzi tylko o to czy lekarz może na swojej stronie internetowej podać że prowadzi aborcję. Aborcja w Niemczech jest karana do trzech lat. Państwo odstępuje od kary jeśli ciężarna przeprowadzi konsultacje w poradni doradztwa ciąży, gdzie można uzyskać poradę, jakąś opiekę finansową albo inną pomoc socjalną oraz możliwości oddania dziecka do adopcji. Nad decyzją do przeprowadzenia aborcji musi dana pacjentka jeszcze trzy dni przemyśleć i potem sama podjąć decyzję. Gdy podejmie decyzję szuka sobie lekarza sama. Tę ustawę aborcyjną w Niemczech konsultowano ze wszystkimi organizacjami także kościół katolicki przystał na tą ugodę (nawet Kardynał Meissner a to już cos znaczy). Na pewno dla katolików a przede wszystkim muzułmanów aborcja nie wchodzi nigdy w rachubę ale są inne grupy wyznaniowe dla których człowieczeństwo zaczyna się z chwilą urodzenia. W antycznym świecie było z aborcją także różnie.
  • wujek_Olek
    10.03.2018 09:31
    wujek_Olek
    Kiedyś w parlamentach była tzw. lewica, której reprezentanci uważali sie za postępowców, i tzw. prawica, której reprezentanci byli konserwatystami. Dzisiaj lewica i prawica to tylko "postępowcy" w tradycji dowolności "reformacji" i pseudo-naukowości (nied-)oswiecenia, niemal wszędzie na "zachodzie". CDU nic chrześcijańskiego poza C w nazwie nie ma, a socjaldemokraci są od co najmniej 20 lat neoliberałami. Przy tym jedni i drudzy tęczowymi wyznawcami pseudo-nauk, w tym gender-studies. Wybory bez wyboru, oto oblicze demokracji w 21. wieku. Aby sie z tego błędnego kola wyłamać, Amerykanie wybrali Trumpa, Niemcy wobec swojej przeszłości bali sie jeszcze głosować na AfD, szkoda, zobaczymy co będzie za 4 lata.
    • Thomas Novak
      10.03.2018 14:45
      To tylko Polacy (niektórzy) wierzą ze można wszystko obrócić i żyć jak w XIX wieku. Ktoś kto ma nadzieje ze w Niemczech AFD będzie największą partą ten uważa ze najwyższy czas na nowe faszystowskie Niemcy. AFD to jest czysto faszystowska, nacjonalistyczna partia zbliżona do polskiego PISu. Jako Niemiec nie życzę sobie by kiedykolwiek nacjonalizm tu zwyciężył. O demokrację trzeba dziennie wałczyć to nie są gotowe recepty także można błądzić i trzeba szukać kompromisu doktryny tu niczego nie załatwią. Orban, Erdogan, Putin, Trump i Kaczynski mają na wszystkie problemy gotowe rozwiązania ale jak się to kończy było widać w roku 1945.
      • wujek_Olek
        11.03.2018 08:48
        wujek_Olek
        Duch III. Rzeszy jak najbardziej żywy u "postępowców": bezbożność, wegetaryzm, segregacja śmieci, zasiłki, eugenika, głęboka wiara w "naukowe" zabobony jak gender science czy man made climate-change.
Dyskusja zakończona.
Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg