Mój wuja w wieku 6 lat miał porażenie mózgowe, i teraz mimo 40tki zachowuje się nadal jak 6latek. Wymaga opieki, przygotowywania posiłków itp. Jego brat się nim heroicznie opiekuje. U nas w Poznaniu w forcie VII jest muzeum. Hiitlerowcy w czasie wojny sprowadzili tu wszystkie osoby z Poznania psychicznie chore i ich zabili- to było jeszcze przed powstaniem obozów koncentracyjnych. Rozumiem, że opiekowanie się chorymi jest uciążliwe. Ja mam 1,5letniego synka i nawet wysiłkiem jest opieka nad zdrowym dzieckiem. Ale żeby chorych "utylizować"?? Przecież za 1rok, może być wynalezione lekarstwo na ta chorobę..
Dziecko od szczepionki zachorowało najprawdopodobniej . Dziecko się uśmiecha reaguje na głos ojca rodzice czują bliskość a dziecko chce żyć, być przytulane i Kochane !szpital sędzia chcą zabić nie tylko dziecko ale dowody!
Dziecko powinno mieć szanse żyć. Ale nie wykorzystuj tej tragedii do propagowania swojej ideologii antyszczepionkowej. Poza tym nie wiesz dlaczego jest chore.