O post jakby trudniej...

Życie w ciągłym karnawale może okazać się zabawą w życie, zabawą, która w pewnym momencie przestaje rozweselać.

Wydaje się, że o prawdziwy post ostatnimi czasy jakby trudniej. Jakby trudniej stanąć w milczeniu, w zadumie, trudniej o refleksję i chwilę spokoju. I pokoju. Dlaczego? Pewnie przyczyn jest wiele. Ale pęd codzienności, zmieniające się jak w kalejdoskopie wydarzenia, przepracowanie nie pomagają. Nie pomaga też złudne poczucie, że jestem panem własnego losu, kontroluję wszystkich i wszystko. Więc z życiem w ciągłym ruchu sobie świetnie radzę.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg