Kilkulatek za kratkami

Jak pomóc dziecku spokojnie i radośnie przystępować do sakramentu pokuty?

Jakiś czas temu pewien były ksiądz napisał tekst, w którym dowodzi, że spowiedź dziecka jest... gwałtem na jego psychice. Zaskakuje, że jeden pseudopedagogiczny wywód (bo o teologii to tam mowy raczej nie ma), krążąc po sieci, szczególnie tuż przed pierwszymi komuniami, jest od nowa dyskutowany na przeróżnych rodzicielskich forach i w rozmowach prywatnych. Część z wypowiedzi brzmi mniej więcej tak: „Prawda, tak bardzo bałam/bałem się pierwszej spowiedzi, że już miesiąc przed nią moczyłam się w nocy. Później przez długi czas z niechęcią i lękiem podchodziłam do konfesjonału. Dlatego nie chciałabym, żeby moje dziecko przeżywało taki dramat”. A potem często padają oskarżenia w stosunku do „opresyjnego” Kościoła, który nie znając psychiki dziecka, zmusza kilkulatki do spowiedniczej traumy.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg