Noworodek Jezus

Piosenka dla maluchów o dzieciństwie najważniejszego Malucha, brzmi tak: „Gdy Pan Jezus był malutki, nigdy nie próżnował.

Z Matką Bożą i z Józefem ochoczo pracował. To piłował, to heblował, to wełenkę zwijał. Nosił wodę, rąbał drzewo i gwoździe przybijał”. Znane, prawda? Przyznam, że od dziecka jakoś za tą wizją nie przepadałam. I chyba nie byłam w tym odczuciu odosobniona, bo kiedyś – podsłuchując śpiewające dzieciaki, usłyszałam i taką wersję: „nosił wodę, tłukł naczynia, paluchy przybijał”… Dlaczego wizja supergrzecznego Jezuska, który w pocie czoła, od rana do nocy, pracuje z rodzicami, jakoś do nas nie przemawia? Bo – po pierwsze – jako nieprzeciętnie „dydaktyczna”, budzi w każdym zwykłym dzieciaku poczucie winy i kompleksy „wyjątkowo niegrzecznego”.

Dostępna jest część treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg