Dobra nowina o... kryzysie?

Najpiękniejsze jubileusze to te rodzinne. I te, które pokazują, że warto walczyć o małżeństwa.

Wiedzą o tym Irena i Ryszard Orzelscy z Jeleniej Góry. Od 25 lat współtworzą Legnicki Ośrodek Spotkań Małżeńskich. Od ćwierćwiecza obserwują też zmagania małżonków i narzeczonych na prowadzonych przez siebie rekolekcjach weekendowych. To, czego doświadczają, sprawia, że ilekroć rozmowa schodzi na cuda, jakich są świadkami, ich twarze promienieją. Jak opowiadają, bardzo często są świadkami tego, że pary przybywające na Spotkania Małżeńskie, które już są gotowe się rozstać, po trzech dniach wyjeżdżają, nie mogąc sobie przypomnieć, skąd pomysł na rozwód w ogóle przyszedł im do głowy. Spotkania Małżeńskie mają na celu odnowienie więzi męża i żony ze sobą i z Bogiem na podobieństwo miłości Chrystusa i Kościoła. Metodą na to niełatwe zadanie jest dialog między małżonkami oraz między nimi a Stwórcą.

Trwa i rozwija się

Pod koniec listopada Legnicki Ośrodek Spotkań Małżeńskich mieszczący się w Ośrodku Caritas w Szklarskiej Porębie obchodził 25-lecie istnienia. Przygotowaniem do jubileuszu były rekolekcje dla animatorów „Dobra nowina o dialogu”, w których uczestniczyły też pary animatorskie z Ośrodka Zielonogórskiego i Ośrodka Świdnickiego, a także założyciele Spotkań Małżeńskich w Polsce – Irena i Jerzy Grzybowscy. Świętowanie odbyło się w atmosferze skupienia nad tym, co było, i tym, co będzie.

Na Eucharystię z bp. Stefanem Cichym przybyło wielu małżonków, którzy w różnych momentach istnienia ośrodka służyli jako animatorzy. – Było wiele radości ze spotkania, ciepłych słów, wspomnień. Gościem honorowym była pani Danusia Łukaszewicz z Ośrodka Wrocławskiego, która ze swoim mężem śp. Józefem prowadziła pierwsze rekolekcje naszego ośrodka. Ma 92 lat, ale wciąż pamięta wiele ciekawostek z tamtego okresu. Z Kanady przysłali list Krzysia i Darek Budzikowie, którzy byli pierwszymi liderami ośrodka, wyrażając swoją radość, że to, co zapoczątkowali 25 lat temu, trwa i dalej się rozwija – mówi Ryszard Orzelski.

Każdy wyjazd krokiem do przodu

– Pamiętam, że pierwsze rekolekcje naszego ośrodka odbyły się w Strzegomiu przy wsparciu Ośrodka Wrocławskiego. Od tamtej pory ciągle się rozwijamy. Prowadzimy rekolekcje dla małżeństw, gdzie dialog jest drogą odnowienia, a niejednokrotnie odbudowania miłości. Są także Wieczory dla Zakochanych i rekolekcje dla narzeczonych, w których dialog jest drogą wzajemnego poznania, ale także weryfikacji ich decyzji o małżeństwie. Mamy rekolekcje dla par w powtórnych związkach po rozwodzie, umożliwiające im przybliżanie się do Boga, rekolekcje pogłębiające, spotkania porekolekcyjne i stałą formację w tzw. małych grupach oraz turnusy wakacyjne dla całych rodzin. Oczywiście warunkiem jest uczestniczenie najpierw w rekolekcjach podstawowych – tłumaczy Irena Orzelska.

Uczestnicy spotkania pisali po nim: „Dotarło do mnie bardzo mocno, że należy słuchać”; „Każdy weekend, kiedy prowadzimy rekolekcje, każdy wyjazd jest dla nas krokiem do przodu”; „Te rekolekcje utwierdziły mnie, że to jest droga dla nas. To nasze miejsce w kościele. Chcę być animatorem”; „Takie rekolekcje bardzo zbliżają do siebie nawzajem we wspólnocie, pozwalają mi otwierać się na innych ludzi”; „[Te rekolekcje] uświadomiły mi dobrą nowinę o kryzysie. Poczucie, że to jest nasza droga i droga wzrostu. Wpuszczenie Boga w nasze życie jest ważne i dialog to dobra droga”.

«« | « | 1 | » | »»

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg