Od kilku dziesięcioleci siostry św. Dominika prowadzą w Boruszowicach dom dla chłopców. Kilka lat temu zawisło nad nimi widmo likwidacji ośrodka. Dzięki wsparciu 8500 darczyńców Dominikanki mogą kontynuować w tym miejscu swoją misję, a 56 niezwykłych chłopców ma nowy dom. Podopieczni sióstr trafiają tu zwykle jako małe dzieci i pozostają już do końca. Każdy z nich ma swoje upodobania i pasje, co zostało odzwierciedlone w wystroju nowych pokoi, do których się na dniach wprowadzą. Reportaż z tego miejsca można przeczytać w najnowszym numerze Gościa Niedzielnego /od 13 września 2018r./
Dokumenty dotyczące galerii:
Murowany cud
Czasem mury powstają nie z cegieł, lecz z marzeń. Bo gdy jest wiara, pasja i miłość, to i marzenia zamieniają się w cegły.
Murowany cud
Czasem mury powstają nie z cegieł, lecz z marzeń. Bo gdy jest wiara, pasja i miłość, to i marzenia zamieniają się w cegły.