Ciekawe kiedy prof. Chazan odpowie za zbrodnie masowych mordów na nienarodzonych? Gdyby zabił tylko jedno dziecko odpowiadałby przed sądem i poszedł do więzienia. A zamordowanie setek dzieci uszło mu bez żadnej kary i jeszcze robi się z niego bohatera.
Wszyscy chrześcijanie nie tylko w Polsce winni się wspierać. To co zrobiła pseudo katoliczka pani HGW jest godne potępienia i o tym też powinni pamiętać nasi hierarchowie.Nie dajmy się złu!
Gdzie byliscie, chrzescijanie, gdy dziecko sie urodzilo? Rodzice zostali sami z cierpiacym i umierajacym dzieckiem. CIERPIACYM!!! Tylko w gebie jestescie mocni, ale czyny sa swiadectwem waszej hipokryzji...
Właśnie prof. Chazan zaproponował rodzicom tego dziecka towarzyszenie w tym trudnym etapie - wydaje mi się, że nawet proponował, że osobiście zajmie się terapią tego dziecka w hospicjum dziecięcym. Rodzice odmówili. W związku z tym, jak rozumiem, nikt im się z pomocą nie narzucał.
To co, lepiej by było, by rozerwać dziecko podczas aborcji, czy topić we wiaderku z wodą? Wtedy nie byłoby cierpiące? Pozwolono mu urodzić się i doświadczyć bliskości rodziców oraz umrzeć nie w samotności i przerażeniu. Cierpienie było wpisane w życie rodziców, bo i tak było wiadomo, że dzieciątko długo żyć nie będzie. Mam tylko nadzieję, że umierało przy kochających je rodzicach, a nie takich, którzy woleliby dostać gotową trumienkę z tym czymś- a nie KIMŚ- w środku. Moja koleżanka 20 lat temu pozwoliła zabić takie samo dzieciątko i do dziś nie może sobie tego wybaczyć!!!! oddałaby wszystko, by pozwolono jej byc do ostatniego uderzenia serduszka przy NIM! Z miłości nikogo się nie zabija tylko trwa do końca kochając. Moje dzieciątko miało być głęboko upośledzone. Zaproponowano mi aborcję! Nie pozwoliłam na żadne już badanie i powiedziałam jest moje i je urodzę. Nikt nie usunie przerażenia i udręk czasu mojej ciąży! Modliło się za niego mnóstwo ludzi. Synek urodził się wbrew całej medycynie piękny i zdrowy!!!
Bardzo się cieszę z decyzji prokuratury. Świadczy ona o tym, że są odważni prokuratorzy ceniący prawdę. Dysonansem przy tym jest mówienie, że ktoś jest "pseudo katolikiem", modlimy się "odpuść nam nasze winy, jako i my odpuszczamy..." . Pan powiedział "Nie siedem razy, a siedemdziesiąt siedem", czyli zawsze. Sami potrzebujemy miłosierdzia, więc bądźmy miłosierni.
Świadczy ona o tym, że są odważni prokuratorzy ceniący prawdę.
Jeśli idzie o prawo to tu zwyczajnie nie można było podjąć innej decyzji. pytanie, czy zaraz nie pojawi się jakiś polityk, który przy poparciu postępowych środowisk będzie chciał to zmienić.
W tej sytuacji, jak rozumiem, Pan Profesor wraca na swoje stanowisko i otrzymuje odszkodowanie...? - Nie? - No to ile warte jest to państwo? Słowa, słowa, słowa...
Trochę źle rozumujesz. P. Chazan wróci na stanowisko jeśli najpierw odpowie za wszystkie "morderstwa" (taką przecież niektórzy na tym forum używają retorykę). A jak myślisz jaki wyrok należy się "seryjnemu mordercy"???
Z miłości nikogo się nie zabija tylko trwa do końca kochając.
Moje dzieciątko miało być głęboko upośledzone. Zaproponowano mi aborcję! Nie pozwoliłam na żadne już badanie i powiedziałam jest moje i je urodzę. Nikt nie usunie przerażenia i udręk czasu mojej ciąży! Modliło się za niego mnóstwo ludzi. Synek urodził się wbrew całej medycynie piękny i zdrowy!!!
Jeśli idzie o prawo to tu zwyczajnie nie można było podjąć innej decyzji. pytanie, czy zaraz nie pojawi się jakiś polityk, który przy poparciu postępowych środowisk będzie chciał to zmienić.