Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego » | Od najstarszego do najnowszego
Wyszukujesz w serwisie rodzina.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
W 2030 roku nasze emerytury będą dziadowskie. Nasze dzieci zostaną obarczone ekstra podatkiem na utrzymanie armii emerytów i kilkunastoprocentową składką zdrowotną na ich leczenie.
W USA rodzi się mniej dzieci, jednocześnie wzrosła liczba 90-latków - wynika z rządowych raportów opublikowanych w tym tygodniu. Specjaliści nie mają złudzeń, że za obserwowany od trzech lat spadek liczby urodzeń odpowiedzialna jest recesja.
Dokument „Długookresowa Strategia Rozwoju Kraju – Polska 2030” (DSRK), choć dostrzega problem zapaści demograficznej nie proponuje programu długofalowej polityki rodzinnej – ocenił w rozmowie z KAI Paweł Woliński, prezes Fundacji Mamy i Taty.
Zwiększenie liczby miejsc pracy, zapewnienie stałości umów o pracę, więcej przedszkoli i żłobków, sprawiedliwa pomoc finansowa dla rodzin - to niektóre z przedstawianych przez polityków sposobów walki z problemami demograficznymi. Eksperci radzą m.in. korzystanie z wzorów francuskich.
Zmiana postaw wobec płodności i rodzicielstwa, prorodzinna polityka państwa oraz profilaktyka niepłodności - to w ocenie uczestników konferencji "Ratujmy życie - wspierajmy rodzicielstwo" niezbędne warunki przezwyciężenia kryzysu demograficznego w Polsce.
O doświadczeniach krajów Unii Europejskiej w kształtowaniu polityki ludnościowej dyskutowali eksperci z Wielkiej Brytanii, Francji, Czech, Belgii, Finlandii i Węgier podczas wczorajszej sesji II Kongresu Demograficznego, który odbywa się w Warszawie.
Niż demograficzny jest coraz bardziej widoczny na portugalskiej prowincji. Już w ponad 20 gminach w ostatnich dwóch latach nie urodziło się ani jedno dziecko.
Kilkadziesiąt tysięcy tzw. eurosierot, czyli dzieci wychowujących się bez jednego lub dwojga rodziców, żyje na Opolszczyźnie - wyliczają opolscy naukowcy. Dzieci bez dwojga rodziców może być w tej grupie nawet kilka tysięcy.
Polki już po raz drugi znalazły się n pierwszym miejscu w rankingu najpłodniejszych imigrantek w Anglii i Walii.
Wiek, sytuacja materialna, konflikt między karierą a macierzyństwem to powody dla których kobiety nie planują potomstwa - wynika z marcowych badań CBOS.