Szukany tag:
uporządkuj wyniki:
Od najnowszego do najstarszego | Od najstarszego do najnowszego »
Wyszukujesz w serwisie rodzina.wiara.pl
wyszukaj we wszystkich serwisach wiara.pl » | wybierz inny serwis »
O tym, jak wychodzić z kryzysów, nie tylko małżeńskich, ale przede wszystkim życiowych, i o tym, jak w cierpieniu spotkać żywego Boga, opowie na spotkaniu Mężczyzn św. Józefa Piotr Zworski - mąż, ojciec trojga dzieci i dziennikarz TVN.
- Jeszcze rok temu miałam ogródek pełen marihuany. Byłam uzależniona, miałam depresję. Dziś wielbię Boga i jestem świadkiem wielu cudów - dzieliła się swoim świadectwem Ola podczas dwudniowej ewangelizacji pod hasłem: "Jestem! W Hucie".
Gdy dostał obrazek Matki Bożej, nie wiedział, co z nim zrobić. Włożył go w ramki pejzażu, który wisiał w jego sali w domu dziecka. Dostał za to wielkie lanie. Wtedy pomyślał, że Maryja musi być kimś znacznym, skoro tak zdenerwowała dyrektora.
Kornel wiedział, że przeżyć może tylko wtedy, gdy nie będzie więcej pił. Dla Doroty życie alkoholików było niezbadanym lądem. Ich dwa światy połączyły się podczas pielgrzymki do Lourdes. Od tamtego momentu cieszą się sobą i wiedzą, jak ważna jest w ich codzienności wiara i właściwe rozpoznanie Bożej łaski.
O korespondencji z Bogiem, miłości po 25 latach małżeństwa i Bogu, który lubi spełniać marzenia, z Urszulą Pawlak rozmawia Monika Augustyniak.
- Lekarka mówiła nam, że jesteśmy nieodpowiedzialni, ale my nigdy nie stawialiśmy Panu Bogu i naszym dzieciom przeszkód, chcieliśmy przyjąć każde życie. I nie żałujemy - podkreślają zgodnie Bernadetta i Potr Pikulowie.
Dla Anny Zarębskiej Litania do Serca Pana Jezusa nie ma końca. Każdego dnia do znanych wezwań dodaje kilka nowych.
Przez długie lata żyła w świecie ciszy. Niedawno przyplątał się rak. Z Bogiem zwyciężyła wszystko.
Kiedy z ciemności wychodzi się na światło, nie od razu można zauważyć samo słońce. Najpierw jest po prostu światłość.
– Nie mamy czasu rozczulać się nad sobą. Pan Bóg dał nam dziecko, teraz musimy być silni i robić dla niego wszystko z wiarą, nadzieją i miłością – mówią Dorota i Piotr Kaimowie.