Niektórzy nazywają go chromosomem miłości. Trzeci, dodatkowy na 21. parze. Osoby, które zostały nim obdarzone, są czułe, serdeczne, oddane i pełne zaufania. To ludzie z zespołem Downa.
Powołani są „do budowania bardziej braterskiego i ewangelicznego świata, aby urzeczywistniało się królestwo Boże” oraz by świat stawał się „bardziej ludzki”.
„Za małżeństwo Uli i Bartka”, „za Jolę i Darka, którzy są w trakcie rozwodu”, „o powrót żony do dzieci i do domu”, „o sakrament małżeństwa dla Ady i Tomka”. Lista jest długa...
– Nie wchodzimy w rolę rodziców, tylko ich zastępujemy. Dla dzieci jesteśmy „ciocią” i „wujkiem”. Zawsze podkreślamy, że to rodzice dali im życie, i że to jest najcenniejszy dar – mówi Małgorzata Modzelewska.
Co piąte małżeństwo doświadcza dziś dramatu braku potomstwa. Oprócz pomocy dobrych lekarzy najbardziej potrzebują modlitwy.
Jedni mają już za sobą jubileusze, drudzy są dopiero na początku drogi lub się do niej przygotowują. Bez względu na staż, by być szczęśliwą parą, muszą się natrudzić.
Spraw Boże, abyśmy złączeni wzajemną miłością naśladowali w naszych rodzinach Jej cnoty i doszli do wiecznej radości w Twoim domu
Wiele razy wydawało się, że już koniec. Mówiłam: „Panie Boże, dałeś mi ją, nie zabieraj”.
O wielkiej miłości, kapryśnych chłopcach i dniu, w którym świat się zatrzymał z abp. Wiktorem Skworcem rozmawia Aleksandra Pietryga.
O „Ekonomii sumienia” rozmawiali przedstawiciele największych firm w Polsce, lekarze, prawnicy i księża.