Kiedyś, podobnie jak i dziś, centrum świata był tu sklep. Ale to był inny sklep. Dziś nie ma w nim alkoholu.
Ponad siedemset lat temu rozpoczęto uprawę winorośli na sandomierskich pagórkach. Dziś powrót do dawnych tradycji winiarskich to dla jednych pasja, dla innych sposób na biznes lub sadownicza alternatywa i szansa na nowy produkt.
Warsztaty Terapii Zajęciowej u stóp Pienin świętowały 10-lecie istnienia. Za sprawą uczestników mają znacznie dłuższą i bogatszą historię.
Pewna kobieta zapytała specjalistę: Kiedy zacząć uczyć dziecko czytać? – A ile lat ma pani dziecko? – Pięć. – To niech pani szybko biegnie do domu, bo właśnie straciła pani najcenniejsze lata.
Najpierw były szybowce. Teraz jest mundur wojskowy i pochwały od pilotów F16. – Dziewczyny, świetnie się spisałyście – mówią zza sterów koledzy.
– Kiedy wszystko działa jak należy, wtedy jest satysfakcja. Kiedy nie działa – to też fajnie, bo zaczyna się zabawa w detektywa – uśmiechają się młodzi konstruktorzy.
– Za dużo historii złożyło się na jedną biografię, aby je zapomnieć, a ponieważ Pan Bóg dał mi dobrą pamięć, piszę o mojej rodzinie, nauce i mojej żonie – o naszym wspólnym szczęśliwym życiu – mówi Józef Wereda z Płocka.
– Aż się boję wyciągać więcej sprzętu, bo wtedy przed północą nie wyjdziemy. Tak bardzo chcą się uczyć – opowiada Mariusz Zawada, ratownik medyczny, komendant kęckiego oddziału Maltańskiej Pomocy Medycznej.
Hełmy piechoty i czołgistów, czapki walczących pod Monte Cassino oraz w kampanii napoleońskiej to tylko niektóre eksponaty niezwykłej kolekcji. Dzięki uprzejmości właściciela można je nie tylko podziwiać, ale także przymierzyć.
– Niepełnosprawni są ludźmi, którzy wiele potrafią i dużo chcą dać od siebie, trzeba im tylko stworzyć do tego możliwości – tłumaczy Agnieszka Antoniszyn, terapeutka.