Budżet na plus

– Bardzo się cieszymy, że nowotarski samorząd zamierza wprowadzić system podobny do tego, który już działa w Krakowie – mówi Joanna Bartoszko, mama sześciorga dzieci. – Każdy wyjazd na wakacje czy inne wycieczki musimy planować z ołówkiem w ręku. – Chcielibyśmy, aby program był prezentem dla dużych rodzin nie tylko ze strony samorządu, ale i przedsiębiorców, którzy mogą się w niego włączyć, dając np. bonifikatę przy zakupach – mówi Marek Fryźlewicz, burmistrz Nowego Targu. Rodziny będą mogły też liczyć na tańsze bilety na lodowisko czy basen. Rozważana jest również zniżka przy przejazdach komunikacją miejską. – Fajny byłby też rabat na kino – dorzuca odważnie 12-letni Antek Bartoszko.

– Jestem przekonany, że pomimo kosztów dla budżetu miasta jest to dobre rozwiązanie, będące konkretnym wsparciem dla dużych rodzin, których chcielibyśmy mieć jak najwięcej, bo liczba dzieci spada i u nas – twierdzi nowotarski burmistrz. Wnioskodawcą rozwiązań korzystnych dla rodzin jest Klub Radnych Podhalańskiej Wspólnoty Samorządowej. Tata Albert Bartoszko podkreśla, że w kilku miejscach w Polsce czy na Podhalu jego rodzina już korzysta z wielu ulg. Specjalne rodzinne karnety mają np. podhalańskie termy.

– Byliśmy też w Estonii. Potraktowano nas życzliwie i zaoszczędziliśmy trochę w budżecie domowym, mimo że nie obowiązywał tam chyba żaden program dla rodzin – wspomina. – Podczas ferii zimowych nasze dzieci mogły skorzystać z bezpłatnej ślizgawki na lodowisku i uczestniczyć w innych darmowych zajęciach. Tak jest co roku – dodaje Joanna Bartoszko. Może magistraty krakowski i nowotarski nawiążą kiedyś porozumienie? Wielu mieszkańców Grodu Kraka chętnie skorzysta z tańszego szusowania po stokach narciarskich, a mali górale wybiorą się z rodzicami na wycieczkę do muzeów.