– Warto zawalczyć o każde dziecko i mówić o tym, jak bardzo alkohol szkodzi mu podczas życia płodowego, by kobiety zrozumiały wagę problemu, bo statystyki zatrważają – mówi dr med. Janina Lankosz-Lauterbach.
– Zdarza się, że kobieta myśli, iż urodziła zdrowe dziecko, bo dostało 10 punktów w skali Apgar, więc uważa, że skoro alkohol mu nie zaszkodził, to i przy kolejnej ciąży można go pić. A problemy często ujawniają się dużo później, w wieku przedszkolnym lub szkolnym, lecz wtedy mama nie przypuszcza, że sama mogła skrzywdzić dziecko – mówi dr Lankosz-Lauterbach.
Chodzi o maluchy, które nauczyciele nazywają niegrzecznymi, nadruchliwymi, opryskliwymi, krzykliwymi. – Te dzieci mają też kłopoty w szkole, zarówno w sensie zapamiętywania i naśladowania, jak i funkcjonowania w grupie rówieśniczej – nie akceptują jej i same też nie są akceptowane. Bywają za to agresywne i mają problem z rozwojem tzw. uczuć wyższych – wyjaśnia pani doktor.
Co więcej, przekłada się to także na dojrzałe życie, w którym takie osoby sobie nie radzą – bywa, że nie kończą szkół, nie potrafią znaleźć stałej pracy, utrzymać się, a w skrajnych przypadkach zderzają się z bezdomnością i łatwiej uzależniają się od alkoholu. Dorośli z FASD wchodzą też w różnego rodzaju konflikty i trudno budują relacje społeczne. Niewiele osób łączy to jednak z czasem, gdy były pod sercem mamy.
Bardzo ważne jest więc wczesne zauważenie problemu, by jak najlepiej pomóc dziecku – nie poprzez zakazy, nakazy i wyrzucanie z grupy, ale przez skierowanie na badania do poradni, która w 2013 r. powstała przy Szpitalu św. Ludwika w Krakowie.
Fundacja „Ad Vocem” ogłosiła też konkurs na komiks lub animację komputerową pod hasłem: „Mamo, nie krzywdź!”. Na zgłoszenia czeka do 1 czerwca. Szczegóły na: www.advocem.org.pl.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |