- Nie ustrzeżemy dzieci przed telewizją i komputerem. Możemy je jedynie nauczyć, jak być aktywnym odbiorcą - mówi Magdalena Bryll.
Komputer, telefon komórkowy czy internet to pożyteczne narzędzia. Chyba, że przejmują kontrolę i człowiek wpada w sieć uzależnienia.
Przez wieki kształtowały dziecięcą wrażliwość i wyobraźnię. Czy książka i sztuka muszą przegrywać dziś z komputerem i smartfonem?
Agata robi na drutach, Lidka układa puzzle, Heniek ma swój komputer. Zupełnie jak w rodzinie. Tyle że… niepełnosprawnej.
Na Stabłowicach we Wrocławiu policjanci zapobiegli tragedii. Wyciągnęli z łazienki nieprzytomnego chłopca, który próbował popełnić samobójstwo po tym, jak matka zabroniła mu korzystać z komputera.
Gdyby rodzice wiedzieli, co ich pociechy robią w sieci, spora część skonfiskowałaby dzieciom komputer. Pomogłoby? Przeciwnie, tylko pogorszyłoby sytuację.
A może w ogóle nie ma o czym gadać? Bo takie czasy, że dzieci korzystają z telefonów, tabletów, komputerów, internetu...
Wielu rodziców nie zabezpiecza komputera, z którego korzysta dziecko. O zabezpieczeniu smartfona większość nie ma pojęcia. A możliwości jest wiele.
Mimo że są po pięćdziesiątce, siedli po raz pierwszy do komputera. Teraz odwiedzają wirtualny Rzym i zachwycają się jego zabytkami.
„Nie zabraniajcie dzieciom grać na komputerze” – apeluje Irina w mediach społecznościowych. Gdzie byłby dziś Jurij, gdyby nie pokonywanie kolejnych poziomów ulubionych gier?