W społecznej debacie na temat leczenia niepłodności i dofinansowania metody in vitro brakowało głosu katolickich par, wiernych nauczaniu Kościoła. Czas to zmienić.
Coraz poważniejszym problemem staje się niepłodność mężczyzn. Są w Polsce regiony, gdzie boryka się z nią niemal co drugi pan - czytamy w "Rzeczpospolitej".
W USA nikt nie ośmieliłby się określić naprotechnologii „metodą kościółkową”. Bo NaPro to najwyższe osiągnięcie współczesnej medycyny w leczeniu niepłodności.
- In vitro nie jest metodą leczenia niepłodności - mówią eksperci, którzy konsultowali wydany przez prezydium KEP komunikat, dotyczący proponowanej przez Sejm ustawy regulującej kwestie zapłodnienia in vitro.
Czy brak dzieci w małżeństwie musi oznaczać kryzys? Jak wytrwać w związku dotkniętym problemem niepłodności? Z Kasią i Tomkiem Jaroszami rozmawia Agata Puścikowska.
Przyczyny bywają złożone. Dlatego lepiej, jeśli leczyć niełodność pomaga zespół specjalistów.
Zmiana postaw wobec płodności i rodzicielstwa, prorodzinna polityka państwa oraz profilaktyka niepłodności - to w ocenie uczestników konferencji "Ratujmy życie - wspierajmy rodzicielstwo" niezbędne warunki przezwyciężenia kryzysu demograficznego w Polsce.
Ustawa „o leczeniu niepłodności” z dnia 25 czerwca br. w obecnym kształcie jest nie do przyjęcia - podkreśla prezydium Konferencji Episkopatu Polski (KEP) w wydanym dziś komunikacie. Biskupi zwracają uwagę, że ustawa ta - przyzwalając na tworzenie nadliczbowych zarodków - nie chroni życia nienarodzonych, zaś procedura „in vitro” nie leczy niepłodności. Przypominają jednocześnie, że metodą dobrą z punktu widzenia moralnego jest naprotechnologia.
Resort zdrowia przyznał, że program walki z niepłodnością nie wypalił i likwiduje jego dotychczasowe wsparcie - pisze czwartkowy "Dziennik Gazeta Prawna". To dobra decyzja. Program - reklamowany jako naprotechnologiczna alternatywa dla in vitro - niewiele miał wspólnego z naprotechnologią.
Książka skierowana jest zarówno do samych kobiet bezskutecznie starających się o dziecko, jak i do mężów, rodziców, przyjaciół, duszpasterzy i tych wszystkich, którzy pragną poznać istotę problemu niepłodności i pomóc.