Kwestie tożsamości kulturowej mają być uwzględniane przy kierowaniu dziecka do rodziny zastępczej - porozumienie przewidujące takie rozwiązanie osiągnęły w piątek państwa UE. Stanowisko, o które zabiegały polskie władze, zostało przyjęte jednomyślnie.
Puck po podwójnej tragedii. Tabuny dziennikarzy, prokuratura, dyskusje sąsiadów. I pytanie zasadnicze: czy dwójka maluchów, które powierzono rodzinie zastępczej, musiała zginąć?
– Rodzicielstwo zastępcze to też przyjęcie pod swój dach cierpienia dziecka – mówiła Barbara Terlecka-Kubicius, dyrektor PCPR w Gliwicach.
Dożywocie dla matki zastępczej i 5 lat więzienia dla ojca zastępczego z Pucka - taką karę orzekł w czwartek gdański Sąd Okręgowy ws. śmierci dwójki dzieci powierzonych parze. Do tragedii doszło w 2012 r. Wyrok jest nieprawomocny.
Praca asystentów rodzin przyczyniła się do zmniejszenia liczby dzieci przekazanych do domów dziecka i rodzin zastępczych. Zmalała też liczba rodzin, które nie radziły sobie z opieką i wychowaniem. Na asystentów potrzeba jednak więcej pieniędzy - oceniła NIK.
Gdyby Piotruś urodził się zdrowy, trafiłby przypuszczalnie do rodziny zastępczej, która na jego utrzymanie otrzymywałaby co miesiąc pieniądze. Ale on przyszedł na świat głęboko upośledzony.
Tylko w kwietniu „środkami zastępczymi” na północnym Mazowszu poważnie zatruło się trzech nastolatków. Na szczęście udało się ich uratować.
Dla dziecka tragedią jest rozdzielenie z rodziną biologiczną, dlatego podejmujemy działania wspierające rodziny w kryzysie. To m.in. pomoc psychologiczna, ale też wsparcie w codziennych czynnościach - powiedziała PAP Anna Choszcz-Sendrowska ze Stowarzyszenia SOS Wioski Dziecięce.
1 lutego wchodzi w życie duża nowelizacja, która zmienia przepisy w praktycznie wszystkich obszarach związanych z pieczą zastępczą; liczymy, że rozwiązania te przyczynią się do przyspieszenia procesu deinstytucjonalizacji - powiedziała PAP wiceminister rodziny i polityki społecznej Barbara Socha.
– Bez Łukasza, mojego skarbu, chyba już bym nie przeżyła. To takie nasze słoneczko – zapewnia pani Ewa, zastępcza mama z dwuletnim stażem.