Uczelnie rozpoczęły wyścig w zdobywaniu nowych studentów, oferując atrakcyjne propozycje kształcenia.
Hospicjum kojarzymy zazwyczaj z końcem życia. A co, jeśli lekarz mówi rodzicom: „Państwa dziecko jest chore i ma nikłe szanse na przeżycie”?
– Miarą wartości warsztatów są osobiste sukcesy uczestników – podkreśla Zofia Trochimowicz-Warga.
Bardzo chcą się usamodzielnić. Żeby to zrobić, muszą znaleźć prawdziwą pracę. Ale rynek pracy na razie tylko uchyla drzwi niepełnosprawnym intelektualnie. Są jednak tacy, którzy dziarsko te drzwi popychają.
Wysprzątają wszystko. Od biura, przez klatkę schodową, aż po opuszczoną halę produkcyjną. To Eko-Wymiatacze.
Prawie zawsze są zmęczeni, przeciążeni, często zmartwieni, bezsilni, czasami wypaleni. – Nasze spotkania są po to, żeby złapać dystans, skierować myślenie na właściwe tory – mówią mama i tata Wojtusia.
Wyobraź sobie, że jesteś przykuty do wózka, prawie wcale nie poruszasz się, usta tylko bełkoczą, ale za to Twój umysł działa sprawnie. Myślisz, że nie możesz studiować, służyć przy ołtarzu i spowiadać się?
Trzeba obalić mit, że kontakt z dziećmi niepełnosprawnymi niekorzystnie wypływa na rozwój intelektualny ich rówieśników – uważają nauczycielki z „Wesołego Słoneczka” w Katowicach-Ligocie.
Chce zostać gwiazdą. Uczy się grać na gitarze, pisze piosenki, wiersze, scenariusze oraz... swojego bloga. Uwielbia występować w ambitnych przedstawieniach teatralnych.
Dorota Ławniczak, kierownik żarskiego DSM, opowiada o kobietach, które podejmują walkę o lepszą przyszłość.