Mówią o sobie: „ciche anioły” i trudno nie zgodzić się z tym określeniem, bo każdego dnia i każdej nocy bez rozgłosu walczą o ludzkie życie. W ostatnich dniach podjęli również walkę o siebie.
Czy nie byłoby dobrze, gdyby wróciła moda na pisanie pamiętników i prowadzenie albumów? Przecież cyfrowa pamięć i nośniki pamięci mogą nie wystarczyć, aby ocalić obrazy i emocje, wzruszenie i świadectwo...
Może w tych dniach warto odkryć serdeczne oblicze babci i dziadka, a nie tylko oblicze starzejącego się Kościoła.
Za kilka miesięcy obowiązek zapewnienia tłumacza osobom głuchym będzie spoczywał na wielu instytucjach. Potrzeba jest ogromna, bo osoba niesłysząca potrzebuje kontaktu ze światem zewnętrznym, w każdym zakresie.
Studia nie kończą się tu zdobyciem dyplomu i tytułu. To forma edukacji dla tych, którzy po prostu chcą wiedzieć więcej o swojej wierze, o Biblii, świecie i sobie samym.
„Żywy pomnik Jana Pawła II” wyruszył na wakacje. Na ulicach kolejnego miasta uniwersyteckiego pokazują młodą twarz Fundacji „Dzieło Nowego Tysiąclecia”. O ten, jak mówią sami, „magiczny czas” i o bycie w elitarnym gronie pytamy naszych stypendystów, lekko jeszcze wymęczonych nauką i egzaminami.
Kula trafiła ją w kark, ale nie zabiła. Wanda Lurie upadła. Pod stosem ciał leżała trzy dni, aż poruszyło się dziecko, które nosiła pod sercem. To ono dało jej siłę, by przeżyć. 15 dni później warszawska Niobe urodziła Mścisława.
O tym, czym wznosić toast i jak wiąże się on z dobrą zabawą, która nie musi oznaczać zaśnięcia pod stołem, z ks. Zbigniewem Kanieckim rozmawia Agnieszka Małecka.
„Nie pożądaj” – mówi dziewiąte przykazanie Dekalogu. A więc zwróć uwagę na twój wzrok i na twoje serce, na to, jak patrzysz i czego pragniesz.
Nawet najlepsze nie zastąpi rodziców, ale kierując się wyraźnym systemem wartości, może w tym bardzo pomóc. Taką szansę dają niepubliczne placówki katolickie.