Czasem powieść czy film lepiej dociera do serca człowieka niż najlepiej skonstruowana refleksja. Być może komuś ta historia mogłaby pomóc?
Życie nie jest łatwe i proste. Nie jest też pozbawione cierpienia. Czasem tak wielkiego, że człowiek pod nim upada. Ból budzi bunt. Budzi sprzeciw. Także wobec Boga.
Przecież jest wszechmocny, czemu pozwala, bym cierpiał? Czemu pozwala na cierpienie niewinnych?
"Trudne wybory miłości" Beaty Agopsowicz to powieść o miłości i cierpieniu. Powieść o ludziach, którzy muszą dokonywać wyborów, choć nie zawsze dobrze widzą swoją drogę. To także opowieść o Bogu, który nie przestaje działać w naszym życiu. Nawet jeśli tego nie dostrzegamy. I to On jest w stanie rozplątać nawet najbardziej poplątaną życiową historię.
Czasem powieść czy film lepiej dociera do serca człowieka niż najlepiej skonstruowana refleksja. Być może komuś ta historia mogłaby pomóc? Jeśli nie słyszy, jeśli nie chce słuchać...
Beata Agopsowicz: "Trudne wybory miłości". Wydawnictwo eSPe
Książkę można wygrać w naszym konkursie. Wystarczy odpowiedzieć na pytanie:
Święta Kościoła. Jawnogrzesznica, urodziła nieślubnego syna. Po śmierci kochanka pokutnica, tercjarka franciszkańska, rekluza. Mistyczka. Żyła w XIII w. w Toskanii. Jest patronką fałszywie oskarżonych, bezdomnych, wagabundów, szalonych, umysłowo chorych i zreformowanych prostytutek. O kim mowa?
Odpowiedź: Małgorzata z Kortony.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |