O politycznych sympatiach, głosowaniu w sprawie in vitro i i beatyfikacji Jana Pawła II z kard. Stanisławem Dziwiszem rozmawia Bogumił Łoziński.
Obrońcy życia z „Fundacji Pro – Prawo do życia” przygotowali projekt ustawy zakazujący aborcji bez żadnych wyjątków. Czy Ksiądz Kardynał popiera takie inicjatywy?
– Obrońcy życia mają prawo do przygotowania ustawy, a ja popieram wszystkie starania dążące do ochrony ludzkiego życia. To są najwyższe normy obowiązujące wszystkich, niezależnie od światopoglądu.
To według prezydenta Bronisława Komorowskiego jest Ksiądz Kardynał „radykałem”, bo, jak stwierdził w jednym z wywiadów, tylko tacy ludzie chcą zmiany kompromisu aborcyjnego.
– Pan Prezydent pewnie wprost tego o mnie nie powiedział. Pewne sformułowania nie powinny być jednak używane wobec ludzi szanujących życie od poczęcia do naturalnej śmierci. Trzeba więcej zrozumienia dla siebie nawzajem.
Adam Michnik stwierdził, że dążenie do zaostrzenia ustawy aborcyjnej nie jest katolicyzmem Jana Pawła II. Co Ksiądz Kardynał na taką interpretację stosunku Jana Pawła II do obrony życia?
– To fałszywa interpretacja nauczania Jana Pawła II. Obrona życia była jednym z najważniejszych wątków, nie tylko pontyfikatu Jana Pawła II, ale jego całego życia. Już podczas posługi w Krakowie jednoznacznie opowiadał się za życiem od początku aż do naturalnej śmierci, bez żadnych wyjątków. W zakresie in vitro rozumiał ból rodziców z powodu niemożności posiadania dzieci. Jednak zawsze podkreślał, że lepszą metodą jest faktyczne szukanie przyczyn niepłodności i faktyczne ich leczenie. Zachęcał do adopcji dzieci, które czekają na miłość. Jego stosunek do in vitro nie wypływał z powodów religijnych, lecz z powodów etycznych i naukowych. W USA lekarz stosujący in vitro ma obowiązek poinformować rodziców o różnych zagrożeniach dla normalnego rozwoju tak poczętego dziecka. Tymczasem w obecnych dyskusjach padają zarzuty, że Kościół nie zgadza się na tę metodę z przyczyn religijnych. Takie postawienie sprawy jest nieporozumieniem.
Czy proces beatyfikacyjny Jana Pawła II opóźnia się?
– Proces przebiega normalnie, według obowiązujących zasad. Jestem za tym, że jeśli pojawiają się jakieś wątpliwości, to trzeba je zbadać, wyjaśnić. Wszystko musi się odbywać w prawdzie.
Podobno są niejasności dotyczące rzekomo nie dość aktywnego przeciwstawiania się papieża skandalom pedofilskim wśród kapłanów. Czy to ma wpływ na przebieg procesu?
– Te oskarżenia są bezpodstawne. Jest to element walki z Janem Pawłem II. Papież do wszystkich tych spraw podchodził z pełną powagą, zlecając ich rozwiązywanie Kongregacji Nauki Wiary. Jan Paweł II ogłosił też 30 kwietnia 2001 r. list apostolski motu proprio „Sacramentorum sanctitatis tutela”, czyli normy postępowania w wypadkach ciężkich przestępstw zarezerwowanych dla osądu przez Kongregację. Wszystkie przypadki pedofilskie były traktowane z całą surowością i stanowczością. Stolica Apostolska wypracowała odpowiednie procedury, łącznie z wydaleniem ze stanu kapłańskiego.
Kiedy Jan Paweł II zostanie wyniesiony na ołtarze?
– Ufam, że już niedługo. Nie w tym roku, ale wkrótce. Proces przebiega zgodnie z praktyką Stolicy Apostolskiej.
Polska doświadcza laicyzacyjnego przyspieszenia, ze strony lewicy padają postulaty, aby ograniczyć obecność Kościoła w sferze publicznej. Czy grozi nam scenariusz z Hiszpanii pod rządami premiera José Luisa Zapatero?
– Niewątpliwie prądy laickie w Polsce są, ale nie mają na razie takiej siły jak w Hiszpanii. Nawet po wejściu do UE nie nastąpiła wyraźna laicyzacja, choć takie przewidywania ogłaszano. Obraz kryzysu Kościoła w Polsce próbują narzucać nam jego przeciwnicy. Przykładowo mówią nam dziś, że Kościół w Polsce nie radzi sobie, bo nie ma kard. Stefana Wyszyńskiego i Jana Pawła II. Otóż chcę przypomnieć, że te same środowiska kiedyś krytykowały ich postawę i nauczanie. Antyklerykalna lewica zawsze budowała swoje programy na negowaniu wszelkiej działalności Kościoła, zapominając, że jego działania dla dobra wspólnego sama nie jest w stanie zastąpić żadnym falsyfikatem.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |