EKON(omia) szczęścia

Mają po 20, 30, 40 lat i poczucie, że wreszcie żyją. Przez siedem godzin dziennie stoją przy wolno przesuwającej się taśmie, wybierając z niej szkło, plastik, kartony. Nudne? Ależ skąd. Brudne? Może trochę… Ale jakie ważne!

Konrad Ładziński, po Wyższej Szkole Ekonomiczno-Informatycznej (licencjat z matematyki), segreguje folię: białą i kolorową. Obok, na mieszance gazet i folii, Piotr Wojda, 29 lat, ochotniczy strażak, ratownik wodny (latem stacjonuje na Zalewie Zegrzyńskim, teraz robi kurs medyczny). Przy taśmie poznał narzeczoną. Zresztą małżeństw znajdzie się tu więcej: ludzie otwierają się – są wśród „swoich”. Potrafią siebie zrozumieć, doradzić, wesprzeć. Na zegarze wybija 14. Brygadzista woła: Kochani, koniec pracy – dziękuję! Drugą zmianą dowodzić będzie Sławek, biegły sądowy i tłumacz języka migowego. Ludzie już od godziny czekają na wejście do hali. Spóźnień prawie nie ma, chociaż dojeżdżają do Warszawy nawet po 70 km. A pod samo Okęcie, na ul. Mortkowicza, jedzie się przez miasto kolejną godzinę.

– Panie, to solidna firma – słyszę.

Ekoparki przy marketach

Pomysł zrodził się z… niepowodzeń, bo Elżbiecie Gołębiewskiej, od wielu lat poświęcającej się dla niepełnosprawnych, nie udawało się wystarczająco skutecznie pomagać im na rynku pracy. Razem z grupą innych społeczników podpatrzyli działalność podobnej organizacji w Irlandii. Tam niepełnosprawni i chorzy psychicznie byli zatrudniani przy segregacji elektrośmieci. Hołubiona przez władze organizacja otrzymała monopol na zbiórkę zużytych urządzeń i odzysk cennych surowców. Zaczęli szukać takiej niszy w Polsce. Może niech nasi podopieczni roznoszą bułki i gazety pod drzwi? „Odpada. Ktoś, kto bierze psychotropy, nie wstanie o 5 rano”. Z sortowaniem śmieci zaczęli w 2004 r. Myśleli, że sukcesem będzie zatrudnić 100 osób. W najlepszym okresie, przed kryzysem gospodarczym, dawali pracę blisko 600.

W przyszłości EKON chce także zająć się tzw. gabarytami. Rozkręcać stare meble, remontować, co się da, i odsprzedawać z niewielkim zyskiem. Ma też w planach segregację i odzysk surowców z elektrośmieci oraz budowę niewielkich sortowni, ekoparków na parkingach przy dużych centrach handlowych, które pozwoliłyby na segregację każdorazowo ok. 120 ton cennych surowców.

Każdy jest piękny

W leczeniu schizofrenii wsparcie społeczne jest tak samo ważne jak lekarstwa. A pracodawcy i współpracownicy zapominają, że chorzy, mimo cierpień, są wciąż tymi samymi ludźmi, którymi byli wcześniej: ze swoimi marzeniami, umiejętnościami, talentami.

«« | « | 1 | 2 | 3 | » | »»

TAGI| LUDZIE, POMOC, PRACA

aktualna ocena |   |
głosujących |   |
Pobieranie.. Ocena | bardzo słabe | słabe | średnie | dobre | super |

Wiara_wesprzyj_750x300_2019.jpg