- Wolę pracować, niż siedzieć w domu – przyznaje 21-letnia Daria, uczennica Zespołu Szkół Specjalnych w Zawadzkiem, która w czasie wakacji odbywa staż, zorganizowany przez stowarzyszenie „Siedlisko”, wspierające młodzież z niepełnosprawnością intelektualną.
Nie tylko „Punkt wsparcia”
Stowarzyszenie na rzecz Pomocy Osobom Niepełnosprawnym „Siedlisko”, bo tak brzmi pełna nazwa organizacji, którą w 2004 roku założyli nauczyciele z Zespołu Szkół Specjalnych działającego przy Domu Pomocy Społecznej w Zawadzkiem, w 2006 roku uzyskało status organizacji pożytku publicznego, a obszar podejmowanych przez nie działań systematycznie się poszerza. Najpierw przede wszystkim pozyskiwali środki finansowe na działalność edukacyjno-terapeutyczną wspierającą szkołę. – Od kilku lat naszym głównym celem jest aktywizacja zawodowa i społeczna absolwentów szkoły – wyjaśniają. – To ważne, by młodych ludzi kończących szkołę specjalną nie zostawić samym sobie – podkreśla Anna Tomala. Zebrane przez nich dane pokazują, że zatrudnianie osób niepełnosprawnych intelektualnie jest sporadyczne. W ostatnich 15 latach na 100 absolwentów ZSS w Zawadzkiem jedynie jedna osoba pracuje na otwartym rynku, a dwie uczęszczają na warsztaty terapii zajęciowej. Pedagodzy z „Siedliska” nie tylko mówią o problemach bierności i marginalizacji, ale przede wszystkim im przeciwdziałają, zdobywając dotacje na kolejne coraz ciekawsze pomysły. Projekt „Bez barier” połączył dwa środowiska zagrożone wykluczeniem – emerytów i niepełnosprawne dzieci. – Wymieniali doświadczenia, zawiązali relacje, a w efekcie do dziś spotykają się przy różnych okazjach – opowiadają członkowie stowarzyszenia. A od czerwca br. trwają przygotowania do spektaklu „Oskar”, który w grudniu będzie wystawiony na deskach teatru w Opolu. – Dzieje się to w ramach projektu „AntyRamy”, realizowanego dzięki dofinansowaniu z Funduszu Inicjatyw Obywatelskich. Młodzież podzielona została na kilka grup, z których jedna odpowiada za scenografię, druga za zaplecze techniczne, a kolejna za przygotowanie reżyserskie i grę aktorską – wyjaśnia Anna Tomala.
Cel, do którego dążą
Plany stowarzyszenia sięgają jeszcze dalej. Złożyli wniosek o zgodę na prowadzenie Zakładu Aktywności Zawodowej. To kolejny krok, by zrealizować marzenia o utworzeniu Ośrodka Socjalizacji Osób Niepełnosprawnych Intelektualnie, czyli kompleksu – nazwanego Siedliskiem, w którego skład – w zamyśle – wejdzie nie tylko Zakład Aktywności Zawodowej, ale również Niepubliczny Zakład Opiekuńczo-Leczniczy dla osób starszych i przewlekle chorych, postawiony w miejscu budynków rozebranych w czasie kończących się staży zawodowych, a w dalszych planach również mieszkalnictwo chronione. – Chcemy, by nasi niepełnosprawni podopieczni mogli pracować w zakładzie opieki, wykonując proste czynności w sekcji gastronomicznej przy przygotowywaniu posiłków dla pensjonariuszy, sekcji opiekuńczo-pielęgnacyjnej, stając się asystentami osób chorych, i w sekcji porządkowo-konserwatorskiej, sprzątając i dbając o tereny zielone – opowiada Anna Tomala. Łącznie chcą zatrudnić 30 osób niepełnosprawnych w stopniu znacznym i umiarkowanym, u których stwierdzono autyzm, upośledzenie umysłowe lub chorobę psychiczną. Są to osoby, które cechuje otwartość, dziecięca radość, cierpliwość, uległość i duże pokłady sympatii. Polecone zadania wykonują z ogromną starannością. Do realizacji zamierzeń potrzeba przede wszystkim pieniędzy. Stworzenie kompleksu to, jak wyjaśnia Anna Tomala, koszt 2,5 mln zł.
Znani (nie)znani
Choć to kwota niełatwa do zdobycia – nie poddają się, tylko wyznaczają sobie cele pośrednie, starając się jak najszerszemu gronu osób mówić o problemie, który dostrzegają. Na 2010 rok wydali pierwszy ścienny kalendarz, którego bohaterami są ich podopieczni i zasłużeni dla Opolszczyzny. Na zdjęciach z niepełnosprawną młodzieżą pojawili się m.in. Michał Bajor, Paweł Kukiz. Józef Kotyś, Dorota Simonides czy abp Alfons Nossol. W kolejnym roku do współpracy przy kalendarzu zaprosili znanych niepełnosprawnych, którzy pokonali ograniczenia i osiągnęli sukces. – Nasi podopieczni, tak jak ludzie pełnosprawni, chcą pracować, kochać i żyć samodzielnie – to chcą przekazać społeczeństwu członkowie stowarzyszenia „Siedlisko”.
aktualna ocena | |
głosujących | |
Ocena |
bardzo słabe |
słabe |
średnie |
dobre |
super |