publikacja 21.11.2025 08:46
Młode kobiety z pokolenia Z coraz chętniej rozmawiają o swoim zdrowiu intymnym z botami, ponad połowa z nich wstydzi się wizyty u specjalisty - wynika z najnowszego raportu "Polka u ginekologa 2025", o którym informuje piątkowa "Gazeta Wyborcza".
Gazeta opisuje raport Kliniki.pl przygotowany przez pracownię SW Research. Wynika z niego, że młode Polki unikają wizyty u ginekologa, bo się krępują. Taką odpowiedź zaznaczyła ponad połowa kobiet z roczników 1995 - 2012.
"Dla wielu z nich to wciąż nowe doświadczenie wymagające oswojenia; od pierwszych badań, przez rozmowę z lekarzem, po intymny charakter samego spotkania" - cytuje wnioski z badania.
Młode kobiety obawiają się też, że nie zostaną zrozumiane, a także, że w gabinecie może spotkać je coś złego. Co piąta Polka stwierdziła, iż ma negatywne doświadczenia, stąd unikanie wizyt u lekarza. "Zdecydowanie największy lęk przed wizytą u ginekologa odczuwają przedstawicielki tego pokolenia - aż 49,7 proc. z nich deklaruje, że boi się wizyt" - podkreślono w raporcie.
"GW" zwraca uwagę na wniosek z badania, że wśród najmłodszych Polek coraz większą popularność zyskują więc konsultacje z chatem GPT - przeprowadza je co piąta przedstawicielka pokolenia Z.
Dodaje, że mimo to wciąż najwięcej kobiet w Polsce woli rozmawiać o swoim zdrowiu intymnym z lekarzem - 45,3 proc. W następnej kolejności z przyjaciółką, przyjacielem lub kimś z najbliższej rodziny.
AI zamiast badania u ginekologa