Jak wszystkie WIELKIE SPRAWY a do takich zalicza się "planowanie" w rodzinie zgodne z naturą wymaga czasu, dobrej znajomości materii - a więc siebie, no i poświęcenia własnej dobrej woli: dotyczy małżonków, a nie tylko żony i matki. No i na koniec - zawsze pierwsze i ostatnie słowo należy do Boga Stwórcy - Wszechmogącego - Zbawcy. Ta "współpraca" zawsze dobrze owocuje.