Barwne reakcje, efektowne doświadczenia, samodzielnie poskładane roboty, ciekawe quizy czy dawne gry to świetna zabawa.
– Kiedy wszystko działa jak należy, wtedy jest satysfakcja. Kiedy nie działa – to też fajnie, bo zaczyna się zabawa w detektywa – uśmiechają się młodzi konstruktorzy.
Rok szkolny nie wszędzie jest taki sam. Są szkoły, gdzie nauka i wychowanie sięgają poza klasy lekcyjne – na stołówkę, do kuchni, toalet. Gdzie tak jest? W Tokio.